Zasmażana młoda kapusta

Zawsze kiedy robię gołąbki kupuję za dużo kapusty. I dzięki temu, po gołąbkach jemy łazanki. Tym razem nie było inaczej; a że gołąbki były z młodej kapusty, to zamiast łazanek, zrobiłam młodą kapustę - tyle, że zasmażaną. Zamiast zakwaszać ją pomidorami i sokiem z cytryny, można dodać odrobinę śmietany, co nie tylko delikatnie ją zakwasi, ale i nada lekko kremowego smaku. Oczywiście, można też ją zagęścić dodatkowo zasmażką, jeśli tak wolimy. Ja przyznam, że wolę delikatniejszą, bez zasmażki. Taka kapusta doskonale pasuje do naszego ulubionego dania letniego - młode kartofle, smażona lub grillowana kiełbasa i właśnie kapusta. Przygotowana bez dodatku wywaru mięsnego i/lub śmietany, jest zaś daniem wegetariańskim i wegańskim. 


1 główka kapusty 
1 marchewka
1 cebula
2 łyżki oleju
duży pęczek koperku

3-4 łyżki śmietany
1 szklanka wywaru warzywnego lub mięsnego lub wody
sól
pieprz

Opcjonalnie
2 łyżki mąki

1 łyżka oleju lub 2 łyżki masła

Cebulę drobno poszatkować. Podsmażyć na 2 łyżkach oleju, aż się lekko zarumieni. Kapustę poszatkować na paski, a marchewkę zetrzeć na tarce o grubych oczkach i dołożyć do cebuli. Zalać ok. 1 szklanką wody lub wywaru. Dusić ok. 10 minut. Dodać śmietanę, pokrojony drobno koperek oraz sól i pieprz do smaku. Chwilę jeszcze poddusić. 

Jeśli chcemy zrobić kapustę zagęszczoną zasmażką, na patelni zarumienić mąkę smażąc ją bez tłuszczu. Kiedy ma lekko brązowy kolor dodać masło lub olej. Podlać ją sosem jaki powstał w czasie gotowania kapusty, a następnie dodać całość do kapusty. Dobrze wymieszać, by nie powstały grudki.