December 31, 2017

Choinka na słodko

Wygląda na to, że ostatnio moim najlepszym przyjacielem w kuchni jest gotowe ciasto francuskie. Jeśli jest w domu, to żadni goście nie są nam straszni. W pół godziny można zrobić coś smacznego do przękąszenia - na zimno lub na ciepło. 
Z zamiarem robienia takiej choinki nosiłam się od dawna - od kiedy na Facebooku pojawiła się sugestia od kogoś z przyjaciół by zrobić taką choinkę. Nadzienie to sprawa wtórna. Na pierwszy ogień poszła czekolada masa truflowa i  Nutella - a jakże by inaczej. Te dwa czekoladowe smarowidła są zdecydowanie najsmaczniejsze według części domowników. Zanim się obejrzeliśmy, choinki nie było. 
Print Friendly and PDF

December 22, 2017

Pierniczki w lukrze miętowym

Na Starym Mieście w Warszawie, na Piwnej była cukiernia. Wchodziło się do niej przez wielkie, czarne kute drzwi. A w środku .... Ile tam było ciast i ciastek. Każde by się zjadło. Ale moją uwagę przykuwały serca z piernika w lekko miętowym lukrze.  Czas pewnie sprawił, że wyidealizowałam ich smak, ale to co najbardziej je wyróżniało, to właśnie ten lukier. Uwielbiałam te piernikowe serca. Latami usiłowałam je odtworzyć, ale nigdy nie umiałam zrobić takich pierniczków jak tamte - mięciutkich i rozpływających się w ustach. Pierniczki z tego przepisu znalezionego w internecie najbardziej przypominają mi tamte piernikowe serca. Zasadniczo to przepis na lebkuchen - jedne z najbardziej lubianych przeze mnie pierniczków, choć moim zdaniem nie do końca smakują one jak prawdziwe niemieckie lebkuchen. Nie ma to jednak znaczenia - dzięki nim, znowu jadłam moje ulubione pierniczki  z dzieciństwa.

Print Friendly and PDF

December 13, 2017

Kulebiak z kapustą i grzybami w cieście francuskim

Ponoć najwięcej wynalazków mają na swym koncie ludzie leniwi. Ja leniwa raczej nie jestem, ale ten wynalazek - przynajmniej w mojej kuchni - udał mi się wyjątkowo dobrze. Zaczęło się niepozornie - na szkolną wigilię miałam zrobić kulebiak. Ale niestety  zabrakło czasu. Ot, zwyczajnie i po prostu, jak to bywa w gorącym okresie przedświątecznym. Ale było nadzienie, bo do końca wierzyłam, że jednak się uda. No a w lodówce ciasto francuskie. I tak powstał taki inny kulebiak, ale za to jaki pyszny. Cztery kulebiaki zniknęły wraz z okruszkami, a dzieci dopraszały się o dokładki i wysłanie mamom przepisu. Czyż można prosić o lepszą rekomendację? Oczywiście najlepiej kulebiak smakuje z barszczem. Ale tego chyba nie ma po co nawet podkreślać. To się rozumie samo przez się. 😏

Print Friendly and PDF

November 12, 2017

Gęś

Gęś od dawna za mną chodziła. Ale odstraszała mnie od niej cena. No i fakt, że wytapia się z niej tyle tłuszczu. Pokusa jednak była zbyt silna by jej nie ulec. A więc gęsina na św. Marcina. Podobno jesienią jest ona najlepsza, a spośród drobiu, gęś ma najbardziej szlachetne mięso. 
Dawniej w okresie jesienno-zimowym w Polsce zajadano się daniami z gęsi. Na stołach staropolskiej kuchni gęś pojawiła się pod różnymi postaciami -  pieczona z różnymi dodatkami, wędzona, gęsi pasztet i smalec. 
Niewątpliwie mięso z gęsi jest bardzo smaczne - delikatne i ciemne, a więc jak nóżki, o które zawsze się toczy u nas walka. Mięso gęsie według mnie nie wymaga ani wielkiej wprawy w pieczeniu, ani specjalnych przygotowań. Na całym wytworzyła się pyszna, chrupiąca skórka, co nie do końca dobrze widać na zdjęciach. 
Tradycyjnie gęś na św. Marcina podaje się z czerwoną kapustą, borówkami lub żurawinami. Do gęsi można podać i kluski śląskie z dziurką, i świeżą bułkę, i kartofle - co kto lubi. 
Print Friendly and PDF

November 05, 2017

Zupa z kurek lekko kremowa

Co tu dużo mówić - nigdy nie przepadałam za działkami. Wręcz ich nie lubiłam. Kojarzyły mi się z wymuszonym wyjazdem i pracą bez sensu. Jednak ta wizyta na działce nie była zwykłą wizytą. To była uczta kulinarna, bo na stole pojawiły się wspaniałe potrawy, łącznie z tortem czarnoleskim z najprawdziwszymi wiśniami. Siedzieliśmy więc jedząc coraz to nowe smakołyki. Przeglądając zdjęcia z wyjazdu wakacyjnego i wspominając tę wizytę na działce, postanowiłam zrobić zupę z kurek podobną do tej jedzonej wtedy. A że kurki  pojawiają się u nas później niż w Polsce, to akurat można było ją zrobić ze świeżych kurek, pachnących lasem. 
Zupa z kurek nie jest u nas nowością. Jemy ją dość często, ale w innej wersji - albo zalewajki na kurkach albo klasycznej zupy kurkowej z kartoflami.  To właśnie ze względu na nią kurki mrożę na surowo lub po lekkim podduszeniu. Ta zupa jest jednak nieco inna, gdyż jest lekko kremowa z odrobiną kurek pozostawionych w całości. Nie jest to jednak bardzo gęsty krem, dzięki czemu zupa jest dużo lżejsza. 
Print Friendly and PDF

November 01, 2017

Pan de Muerto, czyli meksykański chlebek na Święto Zmarłych

Po raz kolejny odwiedziłyśmy Festiwal Meksykański w Seattle Center. Chyba żaden inny festiwal nie jest tak kolorowy jak ten. A wszystko dzięki temu, że Meksykanie nawet Dzień Zmarłych obchodzą radośnie. Festiwal jest organizowany właśnie w okolicach Dnia Zmarłych i taką też ma nazwę - Dia de los muertos. Na festiwalu pokazane są groby i ołtarzyki, robione ku czci zmarłych, przystrojone aksamitkami. Przy tak właśnie przystrojonych grobach lub przygotowanych ołtarzykach spotykają się rodziny i świętują, spożywając ulubione jedzenie zmarłego lub zmarłej. Nikogo więc nie dziwi ani jedzenie, ani picie (w tym tequila czy coca-cola) zostawione na grobach. Nie może zabraknąć też tradycyjnej bułeczki drożdżowej, pan de muerto, serwowanej z kawą lub gorącym meksykańskim kakao. Tradycja nakazuje zjeść taką bułeczkę przy grobie lub ołtarzu wystawionym w intencji zmarłego. Ozdoby na bułeczce symbolizują kości zmarłych (difuntos  difuntas) wpisane w krąg życia. Często też na bułeczce zrobiona jest ozdobna łza, symbolizująca łzę bogini Chimalma za żyjących. 

Na festiwalu jest cała masa atrakcji - i tańce, i śpiewy, i malowanie twarzy, i warsztaty. Na nich można nauczyć jak zrobić cukrowe czaszki i papierowe kwiaty, używane do przystrajania grobów. Festiwal, tak jak prawdziwe obchody Dnia Zmarłych w kulturze meksykańskiej, jest radosny i kolorowe. Kiedy więc tak chodziłam sobie pomiędzy straganami z kolorowymi serwetkami, naczyniami, biżuterią, cukrowymi czaszkami, pomiędzy kolorowymi "grobami" i ołtarzykami, pomyślałam, że chciałabym aby mnie kiedyś tak wesoło i kolorowo wspominano. 
Print Friendly and PDF

October 21, 2017

Kanelbullar, czyli szwedzkie bułeczki cynamonowe

Skończyłam właśnie czytać wzruszającą książkę Fredrika Backmana "Pozdrawiam i przepraszam". To kolejna książka tego autora, która mnie wciągnęła i zachwyciła. Pierwszą była oczywiście "Mężczyzna o imieniu Ove". Jednak to właśnie "Pozdrawiam i przepraszam" natchnęło mnie do wspomnień i refleksji o moich Babciach, Irenie i Reginie. Obu wspaniałych - każdej na swój sposób, każdej inaczej... Obie, tak inne i tak różne,  mają i zawsze będą miały specjalne miejsce w moim sercu, bo obie dały mi coś czego mi w życiu było trzeba. 
Print Friendly and PDF

October 06, 2017

Szakszuka z pomidorami

Jedni mówią, że szakszuka w dosłownym tłumaczeniu oznacza wielki bałagan, inni że po prostu mieszankę. Niezależnie od tego jaka jest prawda, jest to smaczne danie wywodzące się z kuchni arabskiej i izraelskiej. Jest więc na nie cała masa przepisów z różnymi dodatkami, takimi jak fasola, papryka czy kiełbaski. W najprostszej wersji to po prostu czosnek, pomidory i jajka. Ta kombinacja nie mogła mnie zawieść. Powstało więc proste, choć smaczne i sycące danie. Jeśli mamy ochotę wzbogacić je, to nic nie stoi na przeszkodzie. Szakszuka jest niczym curry - jest na nią wiele przepisów. 

Print Friendly and PDF

September 28, 2017

Ciasteczka francuskie ze śliwkami

Zapachniało jesienią. Chłodne, choć słoneczne ranki przypominają mi wczesne jesienie w Polsce - słońce prześwitujące przez kolorowe liście, kasztany i rześkie poranne powietrze, odbierane jako zimno po ciepłych dniach lata.  Na bazarkach królowały owoce sezonowe - śliwki, gruszki, jabłka... Babcia zawsze kupowała najlepsze śliwki - twarde, bo wiedziała, że te najbardziej lubię. Ze śliwek  robiła knedle, choć najczęściej jednak  po prostu jadło się je na surowo. Przez to nie ma dla mnie bardziej jesiennego owocu niż śliwka. Sezon na śliwki się już kończy, ale jeszcze można je kupić tu i ówdzie. Dlatego zanim je pożegnamy na dobre, warto zrobić pyszne proste ciasteczka z ciasta francuskiego. 

Print Friendly and PDF

September 22, 2017

Quiche z prawdziwkami, Plac Pigalle, quiche lorraine i koniec wakacji w Paryżu

"Najlepsze kasztany są na Placu Pigalle. Zuzanna najbardziej lubi je jesienią." Kto nie zna tego cytatu?! Nie ma chyba wśród naszych znajomych nikogo, kto by go nie przytoczył, słysząc, że tam właśnie trafiliśmy. Znowu zatrzymaliśmy się bowiem w Paryżu - raptem na kilka godzin; ale nawet ten krótki postój pozwolił nam zobaczyć kolejne miejsca miasta świateł. Tym razem celem naszej wizyty był Monmartre - historyczna dzielnica Paryża. Zawsze chciałam te miejsca odwiedzić, bo kojarzą mi się - być może niesłusznie, z operami (La Boheme) i z malarstwem, przede wszystkim Henri Toulouse-Lautrec'a, którego bardzo lubię. Co prawda Moulin Rouge nie ma szyldu jego autorstwa, ale warto było nawet po prostu zobaczyć to miejsce. Popołudnie i wieczór spędziliśmy więc przechadzając się pomiędzy starymi kamienicami, które ciągną się wzdłuż krętych i ostro wznoszących się, brukowanych uliczek i wąskich przejść ze schodami. Nie ominęliśmy oczywiście też Placu Pigalle - w końcu podobno są tam najlepsze kasztany. Podobno, bo kasztanów nie było. 😉 

Print Friendly and PDF

September 15, 2017

Ogórki konserwowe

Zwykle robiłam ogórki kiszone. Tych u nas idzie najwięcej - i jako dodatki do obiadu, i jako dodatki do sałatek, o zupie ogórkowej nie mówiąc. Jednak nigdy nie próbowałam robić ogórków konserwowych, a te bardzo lubię.  I te również się przydają do najróżniejszych celów i zwykłego chrupania z kanapkami. Nadszedł więc czas próby. Zalewę przygotowałam korzystając  ze sprawdzonego przepisu na paprykę, która udaje się rewelacyjnie.  Drobną różnicą było krótkie pasteryzowanie łącznie 15 minut od zagotowania się wody. 



Print Friendly and PDF

September 12, 2017

Ciasteczka Julci

Proste w wykonaniu, a przy tym bardzo smaczne ciasteczka z delikatną nutą migdałową. Idealne na pogryzanie z herbatą czy jako dodatek do lodów. Posypane przed pieczeniem grubym cukrem demerera przypominały mi ciasteczka podawane kiedyś przez Babcię Reginę.




Print Friendly and PDF

August 29, 2017

Pulpeciki z indyka w sosie pomidorowym

Dawno temu odeszłam od używania mięsa mielonego z wołowiny czy wieprzowiny gdyż coraz bardziej smakowało mi lekkie mięso z indyka. Pulpeciki czy kotlety z niego zrobione są delikatne i bardzo smaczne. Z kolei latem i jesienią, kiedy pomidorów w bród, aż chce się szykować dania z pomidorami. Na ciepłe dni, kiedy chce się jeść lekkie potrawy, to właśnie danie jest idealne. Oczywiście będzie pyszne również i wtedy, gdy za oknem zrobi się szaroburo, a do sosu użyjemy pomidorów puszkowych. Sos ten można doprawić w najróżniejszy sposób - papryką, oregano czy bazylią.  Albo też i wszystkimi przyprawami. Można też dodać papryczkę jalapeno. Zależy na co mamy w danym momencie smak. 
Print Friendly and PDF

August 16, 2017

Wieprzowina z bobem

Nie ma lata bez bobu - nawet jeśli jest to bób mrożony, a nie świeży jak w Polsce. Latem bób smakuje zupełnie inaczej! Jest pyszny i chce się go jeść, i jeść, i jeść. Ale oprócz tego jedzonego beż żadnych dodatków, warto pokusić się o spróbowanie innych kombinacji z bobem. Kiedy została mi resztka bobu, po prostu dodałam ją do usmażonego mięsa; powstała bardzo ciekawa kompozycja obiadowa. 

Print Friendly and PDF

August 11, 2017

Lody mocha

O ile kombinacja lody miętowe były dobre, o tyle te są po prostu bardzo dobre. I bardzo sycące. Eksperymentując ze smakami lodów domowych zrobiłam i takie. Wyszły zaskakująco pysznie, choć nie są one tak zmrożone jak te kupne. Zaletą  przepisu jest i to, że do zrobienia lodów nie potrzebujemy maszyny, a to faktycznie ułatwia ich produkcję. Należy jednak uzbroić się w cierpliwość, gdyż wymagają one dłuższego mrożenia. Lody można zrobić w różny sposób - z kakao lub z czekoladą; można rozpuścić kawę w wodzie lub bezpośrednio w mleku. Można też użyć bardzo mocno zaparzonej kawy naturalnej. 

Print Friendly and PDF

August 09, 2017

Ekspresowy chłodnik na upalne dni

W takie upały jak w tym roku panują w wielu zakątkach, myśl o włączeniu palnika i gotowaniu obiadu zniechęca nas całkowicie do działalności w kuchni. Tymczasem nawet w upały trzeba coś zjeść. I stąd pomysł na ekspresowy chłodnik, nie wymagający zbyt dużego nakładu pracy. Rzec by można idealny na takie upalne, leniwe. A że w chłodniku przeszkadzał mi zawsze nadmiar botwinki, to ten jest idealny. 

Print Friendly and PDF

August 05, 2017

Ciasteczka francuskie z morelami


Nie ma chyba prostszego przepisu i szybszego przepisu. Doskonale nadaje się i na letnie dni, gdy nie chce nam się zbyt dużo robić i gdy jest zbyt ciepło na długie pieczenie. Są lekko kwaskowe i rzecz jasna chrupiące. Rozpływają się w ustach. A że są małe i zgrabne, ręka sama sięga po następne. I tak, zanim się obejrzymy, znika ich cała porcja. 

Są super proste w zrobieniu - do ich wykonania potrzeba wyłącznie kwadraty ciasta francuskiego i owoce.  Całość wieńczy cienka warstwa lukru - samo ciasto nie ma w sobie cukru, więc lukier ten jest potrzebny. 

Print Friendly and PDF

July 31, 2017

Lody miętowe z czekoladą


O ile kombinacja mięta z czekoladą bardzo mi smakuje w czekoladkach typu After 5 i innych, o tyle w lodach zupełnie. Lody miętowe, według mnie smakują jak zamrożona pasta do zębów. Ale.... Nie ja jedna jem lody w naszym domu i muszę się liczyć i z gustami innych. Moje dzieci je uwielbiają. Ostatnio więc zrobiłyśmy razem takie lody i przyznam, że były niezłe. Nawet dla mnie. 😉 A według oceny innych bardzo dobre. Zasadniczą zaletą tego przepisu jest to, że do zrobienia lodów nie potrzebujemy maszyny. Zasadniczym minusem, typowym dla lodów domowych, że trzeba czekać aż lody się zamrożą. A to bywa trudne, zwłaszcza, gdy masa już nam smakuje, a dzieci przestępują z nogi na nogę. Dlatego najlepiej zrobić lody wieczorem i pozwolić się im mrozić przez noc. 
Print Friendly and PDF

July 25, 2017

Przecier pomidorowy po raz drugi

I znowu zaczyna się czas, gdy puste słoiki masowo wędrują do kuchni, by po krótkim momencie wrócić do garażu, napełnione tym, co chcemy ocalić od zimowego zapomnienia. Oczywiście nie trzeba, bo przecież w obecnych czasach nie tylko zanikło pojęcie owców czy warzyw sezonowych, ale i można kupić przeciery, koncentraty, sosy, dżemy i inne przetwory. To już nie te czasy kiedy wraz z Wiesławem Michnikowskim możemy śpiewać jesienią, zasmuconym głosem "Addio pomidory": 
Print Friendly and PDF

July 14, 2017

Zapiekanka z wędzonym łososiem i szparagami

Zawsze gdy mam jakąś imprezę czy większe spotkanie, lubię przygotować potrawy, które nie wymagają ode mnie stania nad nimi w trakcie gotowania czy podgrzewania. Stąd kolejna zapiekanka. Z tym czego u nas nie brakuje - z wędzonym łososiem i ze szparagami. Takiej kombinacji jedynie najbardziej wybredni malkontenci kulinarni będą narzekać na to danie.
Do przygotowania tej zapiekanki używam łososia wędzonego, gdyż nadaje on wspaniały smak zapiekance, ale sądzę, że spokojnie można przygotować tę zapiekankę z surowym łososiem. 
Print Friendly and PDF

July 12, 2017

Biskwity z truskawkami i bitą śmietaną

Przez wiele lat słyszałam o biskwitach z Camargo i jak wspaniałym są one deserem. Tymczasem ja nigdy o takim deserze nie słyszałam i nie jadłam go. Kiedy jednak w końcu dowiedziałam czym one są i zdecydowałam się na ich zrobienie, to okazało się, że przypadły do gustu wszystkim. Nie ma jednak czemu się dziwić - są naprawdę dobrym i lekkim letnim deserem. No i robi się je bardzo szybko. Biskwity, to nic innego jak biszkopciki, nadziane bitą śmietaną i owocami. Ciasto jest takie same jak na roladę biszkoptową; różnica polega tylko na pieczeniu i wykończeniu. 
Print Friendly and PDF

July 09, 2017

Yellowstone i paprykarz prawie jak szczeciński

Kiedyś wyjazd wycieczkowy lub na tzw. saksy za granicę, w celach zarobkowych,  nie mógł się obyć bez konserw, na czele których stał paprykarz szczeciński. Nie byłam jego fanką - uważałam, że da się zjeść, ale jeśli można było go zastąpić pasztetem drobiowym czy kieleckim, to zdecydowanie to wolałam. Kiedy w 1989 roku jechałam do Szwecji, w moim plecaku były takie ilości puszek, że oczywiście zostały przekroczone wszelkie dopuszczalne normy celne, zaś ja ledwo go niosłam. Ale ... w czasach, gdy w jeden dzień zarabiałam równowartość pensji mojego taty po przeszło 20 latach pracy, zaś Szwecja słynęła z drożyzny, nie było innego wyjścia. Zakupy na miejscu należało ograniczać do niezbędnego minimum. Każdy tak robił.Ten wyjazd do Szwecji, mimo upływu czasu, nadal kojarzy mi się z ryżem - jadłam go w postaci paprykarzu szczecińskiego, i w postaci risotta. Po miesiącu takiej diety nie mogłam patrzeć ani na ryż, ani na paprykarz, ani na risotto. Z czasem mi przeszło. 😉 A po blisko 30 latach nawet zatęskniłam do paprykarzu i przed wyjazdem do Yellowstone, zrobiłam swój własny. Na piknikach, podany na kanapkach z pysznego, domowego chlebka, z ogórkiem małosolnym był przepyszny! 
Print Friendly and PDF

July 06, 2017

Roladki z kurczaka z szynką i serem

Lato. Ciepło, by nie powiedzieć gorąco. Nic nie chce się robić, a jeść trzeba. Nie zawsze wystarczą same owoce. Czasem trzeba się zmobilizować i zrobić coś pożywniejszego. Im mniej z tym pracy, tym lepiej; im mniej gotowania, tym lepiej. A więc kurczak, bo lekki i szybko można zrobić. A jeszcze lepiej zapiekane roladki z kurczaka z nadzieniem. Wiem, używanie piekarnika latem nie jest zbyt popularne, ale po pierwsze i tak go używamy, po drugie gotowanie też rogrzewa kuchnię. Jednak takie roladki, podane z młodymi kartofelkami i sezonowymi warzywami (pomidorami z cebulką, sałatą, tradycyjnie przygotowaną młodą kapustą czy też zasmażaną młodą kapustą ) warte są tego ekstra ciepła wydzielanego z gotowania. 
Print Friendly and PDF

June 30, 2017

Kruche babeczki z budyniem i owocami

Nie ma chyba bardziej letniego deseru niż kruche babeczki z owocami. Gdy pojawią się te sezonowe, pełne smaku i zapachu, aż prosi się, by je naszykować. Zwykle robię z kleksem nutelli - tym razem jednak pokusiłam się o budyń. Były przez to lżejsze, co przy rekordowych upałach miało znaczenie. Babeczki lubię też z innego powodu - to deser, który można naszykować nieco wcześniej, a w razie potrzeby tylko wykańczać. Latem więc mam zapas babeczek gotowych do nadziania owocami. Z poniższej porcji robię ok. 28-30 babeczek

Print Friendly and PDF

June 24, 2017

Sernik marakujowy na zimno z z musem owocowym

Zrobiło się ciepło, a w weekend nawet gorąco. Nie ma więc chyba lepszego deseru jak sernik na zimno. Tym razem nieco innego, bo przełożonego musem owocowym. W sezonie owoców nie sposób ich nie wykorzystać - teraz są te najlepsze, lokalne.

Kombinacją owoców jagodowych i kwaśnej marakui bardzo mi pasuje i doskonale się balansuje smakowo. 

Przygotowanie tego ciasta należy zacząć od zrobienia musu - ten dłużej zastyga i jego wykonanie jest bardziej pracochłonne. Twarożek zastąpiłam greckim jogurtem Fage, który smakuje jak serek homogenizowany, którego używałam w Polsce do serników na zimno. 
Print Friendly and PDF

June 21, 2017

Zapiekanka z łososiem i pomidorami

Bardzo lubię zapiekanki z makaronem. Dzięki nim obiad można przygotować szybciutko, a na większe spotkania są wręcz idealne, bo można je naszykować wcześniej, a potem tylko upiec. Szanse na to, że z tej zapiekanki cokolwiek zostanie na dojadanie są dość znikome. Dzięki temu, że wykorzystane w niej są  składniki, które nie są surowe, nie trzeba nawet jej zbyt długo piec. 
Print Friendly and PDF

June 19, 2017

Ptysie tiramisu

Ptysie niejednokrotnie powstawały w naszym domu. I zawsze zjadane były ze smakiem. Podobnie rzecz się miała z roladą kawową czy tiramisu. To rzec by można stałe pozycje w repertuarze słodkości. Wiele razy widywałam wariacje na tematy oryginalnych ptysiów, więc i sama postanowiłam zrobić nieco inne nadzienie do nich. Dodatek kawy i serka mascrapone nadał ptysiom bardzo przyjemny smak w stylu tiramisu, ale nie zepsuł typowej dla nich lekkości. Nadal były pysznym, delikatnym deserem.

Print Friendly and PDF

June 15, 2017

Calzone z grzybami

Calzone to po prostu pizza pieczona niczym nadziewana bułeczka lub sakiewka. Kiedy się poszuka w internecie obrazków przedstawiających calzone, można zobaczyć, że formowane są niczym większe pierogi - czasem nawet z użyciem takich maszynek jak do pierogów - lub jak bułki. Sama bułka, to ciasto na pizzę, czyli mąka, drożdże, woda, olej, cukier i sól.  Jako nadzienie można wykorzystać wszystko - salami, ser, szynkę, pomidory, warzywa, pesto czy też grzyby. Zwykle robiłam bułeczki nadziewane duszonymi pieczarkami, ale ostatnio do pieczarek dodaję prawdziwki. Nadają one tak wspaniały smak pozostałym grzybom, że aż chce się gotować coraz to inne potrawy z nimi. Stąd też pomysł zrobienia z nimi calzone, które w weekendowe dni można przygotować na lunch lub na obiad. W chłodniejsze dni  można się pokusić o podanie calzone z barszczem.  

Print Friendly and PDF

June 12, 2017

Ania z Zielonego Wzgórza i jajka w rozdartych koszulkach

Anię Shirley uwielbiałam od pierwszego z nią spotkania. I jej zwariowane pomysły, i przygody czy tarapaty, w które się pakowała, i jej ambicje, i jej dorosłe życie wymarzonym domku. Płakałam razem z nią i cieszyłam się razem z nią. Mam na sumieniu przekonanie kilkorga dzieci do tej serii, gdy znudzone pierwszymi dwoma rozdziałami żaliły mi się, że nie chcą czytać tej nudnej książki, którą mama czy tata kazali przeczytać... Pamiętam, jak wszystkim mówiłam, by przeskoczyli te pierwsze rozdziały i pokazywałam skąd mają zacząć, by się wciągnąć. Słowem, to była jedna z moich ukochanych książek. Stąd wakacje na Wyspie Księcia Edwarda były bajkowymi wakacjami. Nie dość, że odwiedziłam miejsca, o których czytałam w tych książkach i w nawet najodważniejszych marzeniach nie myślałam, że odwiedzę, to jeszcze okazały się one takie jak z wyobrażeń... Była to prawdziwie sentymentalna podróż. 
Print Friendly and PDF

May 06, 2017

Tort czekoladowy z mchem

Bez wątpienia był to jeden z bardziej efektownych tortów jakie zrobiłam. A przy tym jest przepyszny. Lekki krem czekoladowy, maliny i sos malinowy wspaniale uzupełniają czekoladowy biszkopt. 

Od jakiegoś czasu przymierzałam się do zrobienia podobnego tortu z mchem, tyle, że w wersji bardziej zielonej - miał to być torcik Leśny Mech. Ostatecznie jednak zmieniłam zdanie, bowiem wersja czekoladowa ozdobiona mchem wydaje mi się idealna na urodzinowy tort, zwłaszcza w tym roku, kiedy pora deszczowa bardzo nam dokuczyła, a mech rósł niemal wszędzie. Czemu więc i nie na torcie? 😉


Print Friendly and PDF

May 03, 2017

Kokosowe makaroniki

Po babkach wielkanocnych została tak olbrzymia ilość białek, że ciężko było wymyśleć co z nimi zrobić. Nie zawsze mieliśmy ochotę na wytrawne ich wykorzystanie w sałatkach; pozostało więc albo wylanie, albo makaroniki. Pierwsza opcja odpadła, a druga spotkała się z entuzjazmem tej części domowników, która lubi wiórki kokosowe.

Print Friendly and PDF

April 30, 2017

Biała kiełbasa pieczona w kapuście kiszonej

Co prawda nie jest to może najbardziej wiosenne danie, ale... Biała kiełbasa, to nieodzowny atrybut świąt wielkanocnych, więc pasuje. Wiosenne porządki w lodówce sprawiły, że znalazł się w niej wsunięty nieco zbyt głęboko słoik z kapustą kiszoną. W sumie kapusta, też kojarzy mi się z wiosną, bo we wcale nie tak znowu dawnych czasach, kiedy warzywa i owoce jadało się sezonowo, kapusta była jedynym warzywem jakie jeszcze zwykle było nadal dostępne wiosną. I tak powstało danie z lekką nutką francuską, gdyż przypomina ono nieco choucroute, które poznałam w Paryżu. Jest równie proste do zrobienia, a przy tym bardzo smaczne. 
Print Friendly and PDF

April 27, 2017

Sos tatarski

Choć sos tatarski kojarzy się z Wielkanocą i nie może go zabraknąć na wielkanocnym stole, to jednak jest on świetnym dodatkiem nie tylko od święta. Prosty w wykonaniu, dobrze się przechowujący przez kilka dni jest doskonałym dodatkiem do mięs i wędlin, a także jajek. A gdy zrobi się nam go ciut za dużo, możemy wykorzystać go zamiast majonezy np. do pasty rybnej czy jajecznej

Print Friendly and PDF

April 24, 2017

Boczek pieczony

Coraz częściej widzi się jak na stoły powracają potrawy proste, niewyszukane i znane nam sprzed lat, ale za to smaczne i pozbawione całej masy dodatków, niekoniecznie pożądanych. Nikogo już nie dziwi, że na targach i festynach w Polsce, a także i w restauracjach, nawet tych bardziej luksusowych, można dostać pajdy chleba ze smalcem, dodatkowo wzbogacone w sezonie ogórkami małosolnymi. 
Z dzieciństwa pamiętam, że na naszym stole wielkanocnym pojawiał się pyszny boczek pieczony. Był prostym, ale jakże smakowitym dodatkiem. Boczek był doprawiony czosnkiem, majerankiem i solą. Pieczenie sprawiało, że nadmiar tłuszczu wytapiał się z niego, zaś do jedzenia pozostawała część mocno mięsna, przemieszana z warstwą tłuszczyków. W dobie zdrowej żywności, taki dodatek może się wydać co najmniej niestosowny, ale... w końcu nie chodzi o objadanie się tłustym boczkiem na co dzień.  Kiedy zrobiłam taki boczek, do jego jedzenia była cała masa chętnych. 
Print Friendly and PDF

April 15, 2017

Sos wiosenny

Choć jest to sos, który idealnie pasuje do jajek na twardo czy też do wędlin i mięs podawanych na wielkanocne śniadanie, to nie znaczy to wcale, że nie można go użyć i przy innej okazji. Jest tak dobry, że można go wyjadać łyżeczką z miski. A i pasta jajeczna zrobiona z jego dodatkiem nabierze nowego charakteru. Przygotowanie jest proste i szybkie, tak więc można go zrobić w ostatniej chwili, choć ja wolę przygotować go z małym wyprzedzeniem, gdyż wtedy wszystkie smaki się przegryzą, a sos nabierze pełni smaku. 
Print Friendly and PDF

April 11, 2017

Steki z polędwicy wołowej w sosie grzybowym

Zasadniczo wołowina nie jest moim ulubionym mięsem - zdecydowanie wolę inne, lżejsze. Ale od czasu do czasu miewam ochotę na steka lub wołowinę ciekawie podaną. 
W przeszłości zagospodarowywałam resztki steków podając je w sosie z grzybami. Tym razem jednak polędwica ta była z góry przeznaczona na taką potrawę - mięso delikatnie przyprawione, przygotowane z dużą ilością grzybów i sosu oraz z lekką nutką wina w tle. 

Danie to można przygotować również w wersji z polędwicą wieprzową. Choć nabierze innego nieco charakteru, to dalej będzie pyszne, gdyż tu główną rolę odgrywa delikatne mięso. 

Print Friendly and PDF

April 03, 2017

Kieszonki z pity à la gyros

Ostatnio w weekendy lubię ugotować coś co w poniedziałek czy wtorek można wykorzystać na szybki obiad - nazwijmy to resztkowy. Kiedy upiekłam jagnięcinę, zostało jej nie na tyle, by był pełny obiad dla wszystkich. Ale już takie kieszonki z pity à la gyros spokojnie można było zrobić. A że wszyscy lubimy kuchnię śródziemnomorską, taki obiad bardzo nam pasował. Gyros zasadniczo jest robiony z mięsa mielonego, ale i taki nieco udawany jest pyszny. 

Print Friendly and PDF

March 28, 2017

Bułeczki na maślance

Leniwy dzień wolny, po zaganianych tygodniach. W domu cisza - domownicy wybyli do pracy i na konferencję. Za oknem kolejny zimowy, czyli deszczowy dzień. Nic się nie chce, ale na ogrzanie duszy przydałby się podwieczorek jak z czasów dzieciństwa - świeże bułeczki z dobrą konfiturą czy powidłem. A do tego obowiązkowo kakao. Kiedy bułeczki pieką się, a po domu roznosi się ich zapach przenoszę się w myślach do czasów dzieciństwa - idę z Babcią do piekarni na rogu Alej Niepodległości i którejś z uliczek, której nazwę zatarł czas. Pachnie tam świeżymi pieczywem, w tym maślanymi bułeczkami i chałką posypanymi słodką, grubą kruszonką. Babcia kupuje chałkę, chleb, a do podjadania dla mnie palucha albo bułkę maślaną z brązową, lśniącą skórką i słodką, grubą kruszonką. Stamtąd pójdziemy po dalsze zakupy - do "Witaminy", sklepu warzywnego. Albo do "dziada", u którego Babcia kupi śmietanę w słoiku i po raz kolejny opowie, jak tata, jako mały chłopiec, kiedyś przyniósł pusty słoik, choć do domu było zaledwie parę kroków. Bo taka śmietana jest najlepsza i dlatego tak mu smakowała. 😌 Jest marzec - to miesiąc urodzin Babci. I miesiąc jej śmierci. Nie ma mocnych - w marcu nie raz łezka zakręci się w oku na wspomnienie Babci; czasem nawet łzy popłyną dłuższą strużką. Nie raz zatęskni się za nią, za sobotnim popołudniem spędzanym z nią i wspólnie rozwiązywanymi krzyżówkami z sobotnio -niedzielnego wydania "Życia Warszawy" i "Trybuny Ludu" kupowanych dla programu telewizyjnego i krzyżówek; za najlepszą na świecie herbatą, która zawsze była mocna i esencjonalna; za piątkowymi wieczorami i obiadami, na które była ryba, usmażona tak jak nikt inny nie umie usmażyć lub placki z jabłkami albo knedle w sezonie śliwek. I za wszystkim co łączy się z Babcią....
Bułeczki się dopiekły, chyba czas wrócić do dnia dzisiejszego. 
Print Friendly and PDF

March 25, 2017

Cielęcina w sosie marsala

Mięso w sosie marsala to dla nas nie nowość. Od lat jednym z ulubionych dań na nieco specjalniejsze okazje jest kurczak w sosie marsala. Od lat też w każdej nowo poznanej włoskiej restauracji zamawiam zawsze cielęcinę w sosie marsala. To taki mój test restauracji - mam swoje oczekiwania i gdy są spełnione, restauracja jest dobra. Chodzi przede wszystkim o jakość sosu - czy jest aromatyczny i pełen smaku czy też widać oszczędności na winie marsala i sos jest byle jaki i wodnisty. Wielokrotnie przekonałam się, że to dość dobry test i rzeczywiście odzwierciedlający poziom restauracji. 😉

Print Friendly and PDF

March 21, 2017

Tradycyjne rurki z bitą śmietaną

Nie znam osoby, która by nie lubiła rurek z kremem. Ani też osoby, której nie kojarzyłyby się miło z dzieciństwem, wakacjami czy nawet zwykłymi niedzielami. Ile razy powiem rurki z bitą śmietaną słyszę, że "najlepsze były na Rondzie Wiatraczna w Warszawie", że "pożerało się ich tony na wakacjach", że "na deptaku gdzieś tam, że rodzice kupowali je w drodze do domu z kościoła w każdą niedzielę", że "kupowane były w budce w Tesco w oczekiwaniu na dziadka, który miał podjechać i zabrać po dużych zakupach", że "smak dzieciństwa"..... Skąd by nie były i z jakiej by nie były kupione okazji, jest to dla wielu z nas smak dzieciństwa i miłe wspomnienie.
Takie rurki "chodziły" za mną od lat. Okazało się, że rurki to doskonały - może nie dietetycznie - sposób na zagospodarowanie białek po wypiekach. A jaki smaczny!!!!! Przepis jest zmodyfikowaną wersją przepisu z książki Jeni's Splendid Ice Creams at Home.
Print Friendly and PDF

March 18, 2017

Torta

Kiedy nie chce się nam gotować, na obiad lub na lunch możemy przygotować pyszne kanapki. Torta, to meksykaska kanapka przygotowana na bueczkach z mięsem w środku i różnymi dodatkami. Nawet gdy jest się głodnym, taką kanapkę - o czym przekonałam się w Meksyku - ciężko zjeść, gdyż jest ogromna. Soczyste mięso, długo gotowane, doskonale się nadaję na tortę. Do tego jeszcze sałata, pomidory, awokado - nie trzeba nic więcej, by mieć pyszny posiłek. 

Print Friendly and PDF

March 16, 2017

Burrito z pulled pork


Szybki i niekłopotliwy w przygotowaniu, a przede wszystkim pyszny obiad w stylu meksykańskim. Pod warunkiem, że mamy już gotowe mięso. Mięso, pulled pork, można przygotować wcześniej lub nastawić rano przed wyjściem z domu. Reszta to już kwestia gustu i fantazji! Niewątpliwie jest to posiłek na zabiegane lub leniwe dni, gdy nie mamy czasu lub zwyczajnie i po prostu nie chce nam się szykować obiadu. 




Print Friendly and PDF

March 10, 2017

Bułeczki do hamburgerów i torty

Przepis na bardzo szybkie bułeczki do hamburgerów i kanapek typu torta. Najlepsze są świeże, więc warto je naszykować tuż przed wykorzystaniem. Ja je robiłam w czasie gdy moje mięso się dusiło. A potem to już tylko poskładało się kanapkę. Starsze bułki można wykorzystać na zapiekanki lub "odświeżyć" w piekarniku. 

Print Friendly and PDF

March 07, 2017

Pulled pork czyli poszarpana wieprzowina

To chyba najbardziej niekłopotoliwy sposób przygotowania mięsa, a przy tym można z niego potem zrobić całą masę posiłków. Mięso po prostu dusi się dłuższy czas na małym ogniu. Dzięki temu nawet najtwardsze i najtrudniejsze części mięsa robią się miękkie, soczyste i dobrze nasiąknięte smakiem użytych przypraw. Jeśli mamy do dyspozycji wolnowar/slow cooker, to mięso można nastawić przed wyjściem do pracy, a po powrocie mieć praktycznie gotowy obiad. Wolnowar można również zastąpić piekarnikiem ustawionym na bardzo niską temperaturę. Każdą metodą wyszło wspaniale!
Print Friendly and PDF

March 02, 2017

Warzywa lekko obsmażane

Tego mi było trzeba - kolorowej odmiany od codziennej szarości zimy. Wiem, zimą to nie to samo co latem czy jesienią, kiedy warzywa są świeże, niemal prosto z krzaków, a przede wszystkim lokalne, przez co pełne aromatu i smaku. Ale ... pod koniec zimy tak nam już się tęskni do kolorowych dań, że zupełnie nie przeszkadza nam to, iż warzywa do nich użyte przyjechały z daleka i nie umywają się do naszych, lokalnych. Warzyw nie powinno smażyć się zbyt długo - powinny być nadal dość twarde, choć nie surowe. Wtedy są najlepsze, choć podgrzane następnego dnia też nie są złe. 
Print Friendly and PDF

March 01, 2017

Kremowa zupa pomidorowa

Po okresie szaleństw karnawałowych, tych kulinarnych rzecz jasna, trzeba troszkę odpuścić  i pojeść nieco lżej. Nie mówię, żeby zaraz była to zupa na wodzie i śledzie. Choć pod koniec postu gar żuru i śledzie czeka tradycyjna "śmierć", to ja im odpuszczam już dzisiaj.😉 Na rzecz pysznej, choć delikatnej kremowej zupy pomidorowej. Co prawda można kupić podobną zupę pomidorową, ale jednak nic nie pobije domowej, zwłaszcza, że wiele gotowych pomidorowych zup kremowych ma przysmak, który mnie bardzo zniechęca. Dlatego wolę swoją zupę. Latem można i wręcz należy zrobić taką zupę ze świeżych, aromatycznych pomidorów, ale o tej porze roku najlepiej się sprawdzą pomidory z puszki. No chyba że się ma własny przecier, wtedy wychodzi jak ta latem. Zupę tę można podawać z grzankami, z groszkiem ptysiowym, czystą, z kleksem śmietany lub serka koziego - jak kto chce i jak lubi. 
Print Friendly and PDF

February 26, 2017

Pots de crème au chocolat, czyli krem czekoladowy

Specjalne dni wymagaj ą specjalnych deserów. A dzień imienin to taki właśnie dzień. Stąd deser - krem czekoladowy z malinami. Delikatny, choć bardzo bogaty smakowo - taki właśnie na zakończenie karnawału, zanim nastąpią dni bez słodyczy. A co najważniejsze - prosty i szybki w robieniu. 

Przepis pochodzi ze strony Foods and winez jedną drobną, choć wg mnie zasadniczą zmianą. Zamiast dodawać cukier do mleka i śmietany, dodałam go do żółtek, by zrobić z nich kogel- mogel. Można też zmieniać proporcje czekolady - jeśli wolimy mniej słodki krem, można zmniejszyć ilość mlecznej czekolady na rzecz gorzkiej. 

Print Friendly and PDF

February 22, 2017

Pączki z makiem

Zobaczyłam przepis na pączki z makiem na Moich wypiekach i w pierwszym momencie pomyślałam, że to jedno z kolejnych udziwnień pączkowych jakie ostatnio widziałam. Jednak po chwili wróciłam do przepisu i zdecydowałam się zrobić pączki z makiem, zwłaszcza, że w zamrażalniku miałam resztkę masy makowej pozostałej po wypiekach makowców. Przecież nic nie szkodziło spróbować - dobre ciasto drożdżowe i dobra masa nie mogły mnie zawieść. I choć nadal uważam, że najlepsze są pączki tradycyjne z nadzieniem z powidła śliwkowego z odrobiną konfitury z róży, to te pączki również smakują ciekawie i warte były spróbowania. W swojej wersji użyłam innego przepisu na ciasto i nieco innego lukru. Ale w sumie nie ma to większego znaczenia, gdyż tu najbardziej chodzi o pomysł.
Print Friendly and PDF

Pączki doskonałe

Pączki z tego przepisu były najlepszymi jakie kiedykolwiek jadłam i najładniejsze jakie kiedykolwiek zrobiłam. Ciasto rośnie szybko, pączki smażyły się bez nasiąkania tłuszczem. Słowem - wszystko było tak jak powinno być, a pączki były doskonałe. Nic więc dziwnego, że znikają z talerza jeden za drugim - po prostu same wchodzą do buzi i zanim się zorientowaliśmy się było już po nich. Został talerz z resztkami lukru do wylizania. No cóż - na jutro trzeba będzie zrobić nową porcję, bo wszak w Tłusty Czwartek pączki muszą być!!!! 😄


Print Friendly and PDF

February 19, 2017

Zupa kartoflana po raz drugi

Dobrej zupie kartoflanej nie da się oprzeć.  W naszym domu, od czasu wizyty w Berlinie, zupa kartoflana należy do tych ulubionych na liście zup. A to dlatego, że wszystkim bardzo zasmakowała zupa kartoflana tam jedzona w małym bistro na Eberstrasse. Często więc gości - szczególnie zimą - na naszym stole; stąd też, aby się nie znudziła, sięgam po nowe kombinacje dodatków do kartoflanki. Tym razem inspiracją dla mnie był przepis na zupę znaleziony w internecie jako zupa Magdy Gessler.  Nie jestem jej wielką fanką, bo razi mnie jej styl, a i przepisy jakoś specjalnie mnie nie zainspirowały, ale przyznam, że ta zupa jest naprawdę doskonała, choć przepis nieco zmieniłam. 

Print Friendly and PDF