April 03, 2020

Wileńska bułka drożdżowa

Jedno z najłatwiejszych ciast drożdżowych jakie znam. Nie ma szansy by się nie udała, nawet osobie, która nigdy nie piekła ciast czy pieczywa drożdżowego. Zaczyn nastawia się wieczorem, a rano dodaje mąkę i piecze. Nie ma wyrabiania, rośnięcia, odgazowywania i innych rytuałów pieczywa drożdżowego.  A na koniec możemy się delektować smaczną bułką drożdżową. Taka bułka, dzięki temu, że nastawia się ją wieczorem,  jest idealna na późniejsze śniadanie - najlepiej jeszcze ciepła z dobrym masłem. Do tego co kto lubi - kawa, herbata, kakao... Dodatki takie jak domowe powidło śliwkowe, konfitura czy miód sprawiają, że mamy rozpustę. Do bułki można też dodać bakalie. A jeśli ktoś woli słodsze bułki drożdżowe, można po prostu dodać więcej cukru. 
Czy można mieć coś prostszego? A przy tym smacznego? Przepis pochodzi z książki "Wilno. Rodzinna historia smaków".

50 g świeżych lub 10 g suchych drożdży
4 jajka
1/2 szklanki cukru
150 g masła
szklanka mleka
500 g mąki

Mleko lekko podgrzać i przelać do miski. Dodać do niego wszystkie składniki, oprócz mąki. Dokładnie wymieszać, przykryć ściereczką i zostawić na noc. 

Rano do powstałej masy wsypać mąkę i ponownie bardzo dokładnie wymieszać. Ciasto od razu przełożyć do wysmarowanej formy typu keksówka. Odstawić do wyrośnięcia. 

Kiedy bułka wypełni całą formę, nagrzać piekarnik do temperatury 350 F/175 C przez około 30-40 minut lub do suchego patyczka. Formę można nakryć folią aluminiową, gdyby ciasto zbyt szybko się zarumieniło.




Zaczyn zostawiany na noc

Zaczyn po nocnym wyrastaniu

Do zaczynu rano dodajemy mąkę

Gotowa bułka




Print Friendly and PDF

No comments:

Post a Comment