Placek po węgiersku z gulaszem

Placki ziemniaczane są pyszne w każdej wersji. I choć u nas zazwyczaj podawane są z przecierem jabłkowym lub śmietaną i cukrem, co jakiś czas goszczą w wersji bardziej wytrawnej z dodatkiem w postaci sosu grzybowego czy też mięsnego gulaszu. Te z gulaszem nazywane są zbójnickimi lub węgierskimi. W tej wersji smakują szczególnie dobrze jesienią, kiedy mamy dostęp do najróżniejszych papryk - dużych i małych, słodkich i mniej lub bardziej pikantnych. 


Gulasz
1.5 lb /700 g wieprzowiny pokrojonej w kostkę
3 łyżki mąki
4 łyżki oleju
liść laurowy
2 kuleczki ziela angielskiego
1 szklank1/0.25 l gorącego bulionu warzywnego lub wołowego
2 duże cebule pokrojone w drobną kostkę
2 papryki czerwone pokrojone w paski
5 oz/150 g pieczarek oczyszczonych i pokrojonych w ćwiartki
4 posiekane ząbki czosnku
2 łyżki słodkiej papryki w proszku
½ łyżeczki ostrej papryki
2 łyżki koncentratu pomidorowego
sól, pieprz do smaku

Placki
2.2 lb/ 1000 g kartofli - najlepiej takich "starych" typu russet potato lub tych do pieczenia
1 cebula
1 łyżeczka soli
2 jajka

W razie potrzeby - mąka ziemniaczana

olej do smażenia
Kwaśna śmietana do podania

Gulasz
Mąkę wymieszać z solą i pieprzem. Mięso pokroić w kostkę i obtoczyć  w mące z przyprawami. Obsmażyć mięso z każdej strony na połowie rozgrzanego oleju, tak by było dobrze zarumienione. Zalać bulionem, dodać liść laurowy i ziele angielskie. Dusić 30 minut na małym ogniu pod przykryciem. 

Na pozostałym oleju podsmażyć cebulę aż zrobi się szklista. Dodać pieczarki i smażyć około 5 minut aż odparuje nadmiar wody z pieczarek. Pod koniec dodać czosnek i paprykę i smażyć przez 2 minuty. Doprawić wszystko paprykami w proszku, po czym dodać koncentrat pomidorowy. Dodać do mięsa i gotować przez chwilę, aż gulasz zgęstnieje.  

Placki

W czasie gdy gulasz się dusi, przygotować placki. Kartofle obrać. Jeśli mamy sokowirówkę, przepuścić je przez nią zachowując w pojemniczku cały wyciśnięty płyn. Cebulę również przepuścić przez sokowirówkę - miazga cebulowa raczej nie będzie tak bardzo sucha jak kartoflana, więc sokiem nie należy się zbytnio przejmować. Można dodać go np. do duszenia mięsa.

Miazgę ziemniaczaną, która jest w przypadku soku z warzyw czy owoców produktem ubocznym, przełożyć do miski. Dodać 3-4 łyżki soku by miazga była lekko wilgotna, a nie suchy wiór. W razie potrzeby dać nieco więcej, ale bardzo małymi porcjami, by nie trzeba było odciskać ziemniaków. Z dna pojemniczka, w którym był sok, zebrać skrobię i dodać do ziemniaków. Następnie dodać jajka, cebulę i sól. Wszystko dobrze wymieszać. Gdyby masa okazała się zbyt ciekła, dodać 1-2 łyżki mąki ziemniaczanej. 

Na patelni rozgrzać olej. Masę nakładać łyżką niezbyt małymi porcjami i rozsmarowywać by powstały cienkie placki. Placek powinien mieć mniej więcej 8 in/20 cm średnicy. Smażyć na złoty lub jasno brązowy kolor z obu stron. Dobrze usmażony placek ma chrupiącą skórkę. Osuszać krótko na serwetce lub papierowym ręczniku.

Na wygrzanym talerzu położyć placka, a na nim rozłożyć porcję gulaszu i złożyć na pół. Podawać same lub z kwaśną śmietaną.