June 27, 2015

Hummus z suszonymi pomidorami i karczochami

Co jakiś czas nachodzi mnie ochota na hummus. Świetnie według mnie pasuje do pieczonego łososia, a także jako przystawka - podawany z krakersami lub pitą. Przez wiele lat jeździłam do Mezé - bistro prowadzonego przez przesympatycznego Turka. Miał on najwspanialszy hummus jaki kiedykolwiek jadłam - codziennie świeży. On i jego żona byli absolutnie rewelacyjnymi kucharzami i nigdzie indziej mi tak nie smakowały potrawy śródziemnomorskie. Niestety, któregoś dnia okazało się, że Mezé nie ma! Nie ja jedna byłam tym zasmucona - na internecie znalazłam komentarze równie zaskoczonych i zasmuconych klientów. Trzeba było znaleźć inne miejsce i inny hummus. Jakoś się udało, choć nidgy nie był on tak dobrey jak z Mezé. Ostatnio próbowałam na targu w Gilroy, CA różnych hummusów przywiezionych przez lokalnego sprzedawcę. Był ich ogrmony wybów i były naprawdę dobre. Ale - Gilroy jest ciutek za daleko na robienie zakupów na stałe. I stąd się wziął pomysł, by zrobić taki hummus z suszonymi pomidorami i karczochami. 

1 puszka (15 oz - ok. 425 g) cieciorki (garbanzo beans) 
1 puszka  (14 oz - ok. 400 g) karczochów (artichoke hearts) 
1/2 szklanki suszonych pomidorów plus jedna łyżeczka  dla dekoracji 
2 łyżki  tahini 
1 łyżeczka soku z cytryny
1/4 – 1/2 szklanki  oliwy z oliwek 
sól i piperz do smaku

Fasolkę i karczochy odcedzić. Wraz z pomidorami i pastą tahini miksować w blenderze aż do uzyskania jednolitej masy. Powoli dodać oliwę z oliwek i sok cytrynowy. Dodać przyprawy. Przełożyć do miski i udekorwać pozostałymi pomidorkami. Schłodzić. 




Inspiracja: My Kitchen Addiction Print Friendly and PDF

No comments:

Post a Comment