October 28, 2023

Dyniowe ciasteczka z czekoladą - wersja bezglutenowa

Ciasteczka dyniowe z czekoladą to u nas nie nowość. Od lat każdej jesieni powstaje kilka porcji tych smakołyków. Jednak po raz pierwszy robiłam je w wersji bezglutenowej, ze względu na to, iż częstowałam nimi dzieci z alergiami. Stąd też różnią się od mojego oryginału i brakiem orzechów, zwykle dodawanych przeze mnie, i właśnie tym, że są bezglutenowe. Zaskoczyły mnie pozytywnie, bo były naprawdę smaczne, choć według mnie bardziej suche niż te oryginalne. Ponieważ nie piekłam nigdy nic bezglutenowo, poradziłam się osób mających z tym doświadczenie. I jak się okazało, nie taki diabeł straszny, zwłaszcza, że można kupić mąki 1:1 bezglutenowe, które są mieszanką różnych mąk, dzięki czemu zastępują zwykłą mąkę. Być może nie jest to odkrycie na miarę Kolumba, ale dla mnie była to nowość. Taka właśnie mieszanka sprawdziła się idealnie. No a reszta była znana z wcześniejszych produkcji, choć przepis nieco się różnił od mojego. Ciasteczka sprawdziły się idealnie, gdyż smakowały wszystkim dzieciom, w tym dziecku z celiakią, które jest niejadkiem. Wrąbała swoją porcję i porcję, jaka została po nieobecnej koleżance. Lepszej rekomendacji nie trzeba. 😉



2.5 szklanki/375 g mąki bezglutenowej
1 puszka/15 oz/ 415 g  puree z dyni
1 jajko 
3/4 szklanki cukru 
1/2 szklanki cukru brązowego - u mnie był to cukier kokosowy
1/3 szklanki oleju
1.5 szklanki drobinek czekoladowych (chocolate chips)
1 łyżka przyprawy do piernika
1 łyżka esencji waniliowej
1 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej

Opcjonalnie - orzechy włoskie lub pekany

Piekarnik rozgrzać do 375F/180 C. 

Puree, jajko, olej i esencję waniliową wymieszać w misce miksera. Dodać oba cukry, a następnie mąkę, przyprawę, proszek do pieczenia i sodę. Mieszać aż wszystkie składniki dobrze się połączą. Dodać drobinki czekoladowe i raz jeszcze dobrze wymieszać wszystko. 

Na dwóch blachach do pieczenia rozłożyć papier lub maty silikonowe. Zwykłą łyżką lub taką do nakładania lodów wykładać masę, pozostawiając odległość między ciasteczkami.  Lekko spłaszczyć, po czym blachę wstawić do piekarnika na 15-20 minut. 

Gotowe ciasteczka wyjmować z piekarnika i wykładać na kratkę do studzenia. 

Ciasteczka są najsmaczniejsze w dniu ich upieczenia, ale i następnego dnia nieźle smakują. 


Uwagi dodatkowe
  • Purée dyniowe można oczywiście zrobić samemu, choć przyznam, że nie mam do tego cierpliwości, zwłaszcza, że bardzo dobre można kupić w dowolnym sklepie. Korzystam więc w tym wypadku z gotowych
  • Ostatnio dość często zamieniam cukier na erytrol, by zmniejszyć ilość spożywanego cukru. Różnicy smakowej w tym przypadku nie widzę, więc polecam tę metodę. 
  • Jeśli nie ma ograniczeń dietetyczno-alergicznych, warto dorzucić do ciasteczek trochę orzechów, które świetnie je uzupełniają smakowo


 





Print Friendly and PDF

No comments:

Post a Comment