Sałatka z bobu i brzoskwiń

Taka sałatka nie może się nie udać, skoro jej głównymi składnikami są takie skarby lata - brzoskwinie i bób. Ich delikatny smak przełamuje rzodkiewka - nie dość, że nadaje nieznacznej pikanterii, to dodatkowo wzmacnia efekt chrupania. No ten akurat nie wszystkim pasuje, ale mimo wszystko warto. Do zrobienia sałatki wykorzystuję bób mrożony, bo chociaż pojawia się u nas i taki tradycyjny, świeży, to zazwyczaj nie wtedy, gdy są dobre lokalne brzoskwinie. A te warto mieć najlepszej jakości, podczas gdy mrożony bób smakuje tak jak świeży. No i łatwiej i szybciej robi się sałatkę, gdy nie trzeba obierać bobu. 😉
Sałatka

2-3 garści liści sałaty do wyłożenia miski
10 oz/340 g ugotowanego i obranego bobu

3-4 brzoskwinie

2-3 rzodkiewki

kilka gałązek kolendry

opcjonalnie - przyprawa Aglio Olio Garlicky & Spicy Seasoning Blend z Trader Joe's, a jeśli jej nie mamy to do smaku suszone płatki papryczki chilli

Sos do sałatki

3 łyżki octu winnego 

3 łyżki miodu

2 łyżki oliwy z oliwek

1 łyżeczka musztardy dijon 

Sól do smaku

Liście sałaty umyć, osuszyć i poszarpać na drobniejsze części. Ułożyć na dnie sporej miski. 

Bób lekko podgrzać w osolonej wodzie. Powinien być w temperaturze pokojowej - ja zazwyczaj zalewam go zimną wodą, solę i gotuję do momentu, gdy woda zawrze. To wystarcza, by bób nie był surowy, ale i nie rozgotowany. 

Rzodkiewki umyć, osuszyć i pokroić na bardzo cienkie plasterki. Najlepiej zrobić to wykorzystując do tego szatkownicę na tarce czterostronnej lub obieraczkę do warzyw. 

Brzoskwinie umyć. Podzielić na połówki, a każdą z nich pokroić na dość cienkie plasterki. Jeśli są duże, podzielić je na połówki. Brzoskwinie ułożyć na sałacie, a na nich ułożyć bób i plasterki rzodkiewki. Posypać przyprawą Aglio Olio lub płatkami papryczek chilli. 

Przygotować sos mieszając wszystkie składniki aż do momentu, gdy dobrze się połączą, a sos będzie przypominał gęstą zawiesinę. W razie potrzeby posolić do smaku. 

Gotową sałatkę, tuż przed podaniem, polać sosem i posypać posiekaną drobno świeżą kolendrą. 

Uwagi dodatkowe

• Do sałatki użyłam najzwyklejszej sałaty, choć myślę że pasować będzie i rzymska sałata i dowolny mix sałatkowy. 
• Jeśli nie mamy mrożonego bobu, możemy oczywiście wykorzystać świeży. Należy go ugotować i ostudzić, a następnie obrać z łupinek. 
• Do polania sałatki doskonale sprawdza się też i sos z samego octu winnego, miodu i oliwy, z pominięciem musztardy.
• Czasami brzoskwinie mają dość twardą skórkę. W takim przypadku można je z niej obrać. 

Inspiracja: Madame Edith