Takiej okazji nie można przepuścić! W sezonie letnim, kiedy i maliny, i brzoskwinie są tak pyszne po prostu trzeba naszykować melbę brzoskwiniową. Oryginalnie ten deser przygotowuje się z gotowanych w syropie brzoskwiń, esencjonalnego sosu malinowego i jedną-dwoma gałkami lodów waniliowych. To idealny deser na dzień, gdy jest gorąco i jedyne czego się pragnie to usiąść w cieniu i rozkoszować się czymś zimnym do zjedzenia. A że nadal jest gorąco, to trzeba się schłodzić z klasą! 😉
Nazwa deseru pochodzi od australijskiej śpiewaczki operowej Nellie Melby, a jego twórcą był słynny francuski szef kuchni Auguste Escoffier, który skomponował go w latach 90. XIX wieku, pracując w hotelu Savoy w Londynie. Melba przyjechała wówczas, by wystąpić w operze Lohengrin, i zaprosiła Escoffiera na przedstawienie. Według Larousse Gastronomique Escoffier — zainspirowany łabędziem pojawiającym się w operze — wyrzeźbił z lodu figurę łabędzia i wykorzystał ją jako naczynie, w którym podał Melbie deser z gotowanych w syropie brzoskwiń i lodów waniliowych zwieńczonych nitkami karmelu. Dopiero później, bo w 1900 roku, gdy Escoffier był już szefem kuchni w londyńskiej restauracji Carlton, dodał do deseru sos malinowy.
Ja nieco zmodyfikowałam przepis i zamiast gotować brzoskwinie w syropie, po prostu je piekę. Tak według mnie jest prościej, a i brzoskwinie są smaczniejsze. Te gotowane w syropie przypominają mi brzoskwinie puszkowe, które choć są dobre, to jednak nie aż tak, jak te świeże i upieczone.
4 brzoskwinie1 plasterek cytryny
1/3 szklanki białego wina
2 łyżeczki esencji waniliowej
Piekarnik nagrzać do 400 F/ 200 C.
2lb/900 g malin - mogą być mrożone
1/2 szklanki cukru
4 łyżki likieru Chambord lub innego likieru malinowego
Opcjonalnie - listki świeżej mięty do dekoracji
Przygotować brzoskwinie - umyć je i wypestkować. Ułożyć jedną warstwą w naczyniu do pieczenia. Położyć plasterek cytryny. Polać winem i dodać esencję waniliową. Wstawić do piekarnika i piec ok. 20-25 minut. Wyjąć z piekarnika i zostawić na 5 minut do ostygnięcia. Delikatnie zdjąć skórkę. Odstawić do całkowitego ostygnięcia.
Przygotować sos malinowy. Owoce zasypać cukrem i odstawić na godzinę-półtorej. Kiedy puszczą sok, podgrzać je aż do zawrzenia. Lekko ostudzić i przetrzeć przez gęste sitko, tak aby jak najmniej pestek dostało się do sosu. Dodać Chambord, zagotować i natychmiast zdjąć z planika. Ostudzić.
Na dno pucharka położyć połówkę brzoskwini. Ponieważ uprzednio piekę je w połówkach, układam kawałki jednej z połówek - 2 ćwiartki lub połówkę podzieloną na 3 kawałki. Polać 2 łyżkami sosu malinowego. Ułożyć lody (2 kulki), na nich drugą połówkę brzoskwini, również podzieloną na ćwiartki czy nawet nieco mniejsze kawałki i polać 4 łyżkami sosu. Udekorować listkami mięty i od razu podawać.
Uwagi dodatkowe

No comments:
Post a Comment