August 23, 2021

Czereśnie w brandy

Dawno temu, kiedy przeprowadziliśmy się do bloków, przez nieuwagę, któreś z nas wrzuciło do szybu windy klucz do mieszkania. Nie było to celowe - przy drzwiach windy była spora szpara.  No i powstał problem co zrobić, bo nie było opcji przyznania się do tego czynu rodzicom. Uznaliśmy, że poprosimy o pomoc dozorcę - może on będzie wiedział jak wyjąć. Dozorca, czyli gospodarz domu, jak to wtedy usiłowano mówić, zwany potocznie cieciem Kaziem, powiedział, że wyjmie, ale musi dostać za to kompocik. A że kompocików u nas było pod dostatkiem, przystaliśmy na taki układ. Cieć Kazio, wypuścił windę do góry, specjalnym kluczem otworzył drzwi windowe, zeskoczył do szybu, wyjął nasze klucze i oddał je nam. Byliśmy przeszczęśliwi. Zaprosiliśmy go na nasze piętro, do zsypu, gdzie na półkach stały dumie przetwory - konfitury, ogórki i kompociki! Zaproponowaliśmy mu by wybrał sobie, który kompocik woli - truskawkowy, morelowy czy wiśniowy. Ku naszemu zdziwieniu odrzucił propozycję i zaczął się z nas śmiać. I powiedział, że on takiego kompociku nie chce - tylko taki procentowy. Zupełnie nie wiedzieliśmy o co chodzi - mieliśmy raptem 8 i 10 lat. Czuliśmy jednak, że jakoś musimy się odwdzięczyć. Jakoś nam się udało przekonać ciecia Kazia do naszego kompociku - uznał, że skoro jest taki dobry, to sam sobie do niego doleje procentów. Historia ta przypomniała mi się kiedy robiłam czereśnie w brandy - co prawda nie mają one bardzo wielu procentów. Ale są pyszne. Dodatek przypraw sprawia, że są aromatyczne - doskonale nadadzą się do różnych deserów. 


1 lb /450 g czereśni
2 goździki
4 nasionka kardamonu
2 cale/5 cm kory cynamonowej
1 szklanka cukru
1 szklanka wody
1/2 szklanki brandy

Czereśnie umyć i wypestkować. W garnku zagotować wodę z cukrem i przyprawami. Gotować aż cukier całkowicie się rozpuści, po czym zmniejszyć moc palnika i gotować jeszcze ok. 5 minut. Dodać czereśnie i brandy. Całość dobrze wymieszać. Ostudzić i przełożyć do wyparzonych słoików. Odstawić do lodówki na minimum 2 dni. Tak przygotowane czereśnie można przechowywać w lodówce kilka miesięcy. 

Uwagi dodatkowe
  • Rzecz jasna, najlepsze są czereśnie ze sprawdzonego źródła. Wtedy mamy gwarancję smaku. No i oczywiście dojrzałe, choć jędrne. 
  • Słoiki można wyparzać w różny sposób - tradycyjnie, w garnku z wrzącą wodą, w piekarniku lub też po prostu myjąc je w maszynie do mycia naczyń (zmywarce) na najgorętszym cyklu - u mnie jest to sanitize. 
  • Wielokrotnie też przy okazji przepisów pisałam o przykrywkach. Przez lata nauczyłam się, że nie ma co na nich oszczędzać - niestety niejednokrotnie przekonałam się, że wielokrotne używanie tych samych pokrywek kończy się zepsutymi przetworami i zmarnowaniem jedzenia za kwotę większą niż koszt pokrywek. O czasie włożonym w przygotowanie przetworów nie wspomnę. Naprawdę najlepiej jest użyć nowych przykrywek - wtedy mamy pewność, że nie są rozszczelnione i dobrze zamkną nasze przetwory.   





Print Friendly and PDF

No comments:

Post a Comment