April 11, 2023

Paszteciki z pieczarkami i bobem

Paszteciki smakują niemal z każdym nadzieniem. Kombinacja bobu z pieczarkami nie jest oczywista, choć bardzo ciekawa smakowo. Dzięki bobowi, farsz nabrał konsystencji pasty, ale nie takiej całkowicie gładkiej, a z wyraźnie wyczuwalnymi w niej grzybami. 
Bób to moja wielka słabość letnia - od dziecka go uwielbiałam, choć w Polsce oczywiście jadłam wyłącznie latem i wyłącznie bez żadnych dodatków.  W USA kiedyś był marzeniem ściętej głowy - z czasem odkryłam go w sklepach etnicznych - suszony, mrożony, a latem i ten świeży, kupowany w strąkach. Poznanie kuchni śródziemnomorskiej i bliskowschodniej sprawiło, że zaczęłam go wykorzystywać w inny sposób niż dotychczas - w pastach, hummusie czy warzywnych potrawkach. 


Ciasto 
40 g drożdży świeżych lub 20 g suchych
9 łyżek/130 ml letniego mleka
1.2 lb/550 g mąki 
25 g cukru
4 jajka
1 łyżeczka soli
8 oz/ 230 g masła (2 pałki) w temperaturze pokojowej

Farsz
1 lb/450 g pieczarek lub więcej w zależności od ilości kapusty 
1 lb /450 g bobu - użyłam mrożonego, podwójnie obranego
1 cebula
2-3 ząbki czosnku
olej do smażenia
1 szklanka wody
sól
pieprz

1 żółtko + 3 łyżeczki wody

Przygotować farsz. Ugotować bób i lekko rozgnieść go widelcem. Pieczarki umyć i drobno pokroić lub zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Cebulę pokroić w kostkę, a czosnek drobno posiekać lub przepuścić przez praskę. Cebulę podsmażyć na oleju, aż stanie się szklista. Pod koniec dodać czosnek i chwilę jeszcze smażyć, uważając by go nie przypalić. Dodać pieczarki i sól, po czym dusić ok. 3 minuty. Dodać bób. Dusić aż do momentu, gdy sos z pieczarek całkowicie odparuje. Doprawić pieprzem i solą, jeśli jest to potrzebne. Ostudzić.

Drożdże rozrobić z łyżką mąki i łyżką cukru oraz letnim mlekiem. Odstawić na mniej więcej 10-15 minut do wyrośnięcia.

Do misy miksera wsypać mąkę, cukier i sól. Dodać jajka i wyrośnięty rozczyn drożdżowy. Końcówką w kształcie haka wyrobić gładkie ciasto. Małymi porcjami dodawać miękkie masło. Gdyby ciasto zbytnio się lepiło dodać troszkę mąki, ale niezbyt dużo. Jest to ciasto maślane, przez co jest bardzo luźne i lepiące się. Jednak dzięki temu paszteciki będą bardzo delikatne. Miskę z ciastem przykryć folią i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Ciasto powinno podwoić swoją objętość.

Wyrośnięte ciasto wyłożyć na omączony blat. Podzielić na cztery kawałki. Palcami lekko rozciągnąć pierwszy kawałek, tak aby nabrał mniej więcej prostokątnego kształtu o szerokości ok. 6 cali/15 cm. Można też to zrobić wałkiem. Na środku położyć farsz, zawinąć jak roladę, boki delikatnie razem zlepić, a powstały rulon ułożyć "szwem" do dołu. Pokroić na mniejsze kawałeczki – mniej więcej 2 calowej/5 cm długości i ułożyć na blasze wyłożonej papierem lub silikonową matą, zachowując odstępy między pasztecikami. Podobnie postąpić z kolejnymi kawałkami ciasta. Blachę nakryć czystą ściereczką i odstawić na ok. 30 minut do wyrośnięcia pasztecików. W tym czasie nagrzać piekarnik do 370F/180C. Rozbełtać żółtko z wodą i posmarować paszteciki. Wstawić do piekarnika i piec ok. 15 minut, aż paszteciki lekko się zabrązowią. 

Uwagi dodatkowe
  • farsz można lekko doprawić suszonymi grzybami dla intensywniejszego smaku grzybowego.
  • paszteciki można dodatkowo posypać przed pieczeniem odrobiną kminku
  • zamiast bobu mrożonego, można użyć świeżego - ugotować go w łupinkach, a następnie zdjąć skórki i lekko rozgnieść widelcem. 
  • można również użyć bobu suszonego. Wymaga on jednak moczenia przez około 24 godziny przed gotowaniem i dłużej się gotuje. Może też wymagać potraktowania blenderem, gdyż nawet po ugotowaniu często  nie jest tak miękki jak bób świeży czy mrożony

  
 




Print Friendly and PDF

No comments:

Post a Comment