April 19, 2023

Pierogi z soczewicą

Kolejny eksperyment smakowy z pierogami, a właściwie z różnymi do nich nadzieniami, inspirowany kuchnią regionalną. Gdyby ktoś mi kilka lat temu powiedział, że będę robić tyle różnych pierogów, to z pewnością bym nie uwierzyła, a i pewnie wymownie postukała się w czoło. 😉 No i proszę! Nigdy nie mów nigdy! Nie dość, że  robię pierogi dość często, to jeszcze eksperymentuję z nadzieniami do nich. Tym razem, dla odmiany od tradycyjnych smaków, próbujemy czegoś nowego, nietuzinkowego i nieoczywistego.Przynajmniej dla nas. Do tych pierogów zachęciła mnie przyjaciółka - wegetarianka, która wiele razy o nich opowiadała. Ponieważ soczewicę wszyscy lubimy, warto było spróbować. Pochodzą z rejonu lubelskiego tradycyjnie soczewicą stojącego. Nic więc dziwnego, że trafiła ona i do pierogów. Stamtąd też znała je i moja przyjaciółka Ania. Soczewicę najpierw się gotuje do miękkości, a następnie smaży z pozostałymi składnikami. Jakiej soczewicy użyć do nadzienia? Każdej. Są przepisy na wszelkie soczewice - czerwone i zielone, a także na wersję bez i z marchewką. Ponieważ jednak zachęta do spróbowania takich pierogów przyszła bez przepisu, wykorzystałam swój sprawdzony przepis na ciasto, a farsz to wypadkowa przejrzanych przepisów z internetu. 

Ciasto

1.1 lb/500 g mąki
4 łyżki/50 g oleju
250-300 ml bardzo gorącej, praktycznie wrzącej wody
0.5 łyżeczki soli

Farsz
1 szklanka czerwonej soczewicy
1 spora marchewka
1 średnia lub pół dużej cebuli
2 ząbki czosnku
sól i pieprz do smaku
2 łyżki oleju do smażenia

Opcjonalnie - 1/2- 1 łyżeczki majeranku i tymianku

Do podania - smażona cebula, skwarki 

Przygotować ciasto na pierogi. W misie miksera umieścić mąkę. Dodać olej i 250 ml bardzo ciepłej wody. Zacząć wyrabiać. W razie potrzeby, dodać stopniowo  pozostałą wodę - tylko tyle ile potrzeba. Ciasto nie powinno być zbyt luźne czy lepiące się. Nakryć miską i odstawić na 20-30 minut, by odpoczęło. 


Soczewicę ugotować do miękkości w osolonej wodzie - około 1.5 szklanki.

Cebulę pokroić na drobną kostkę. Czosnek przepuścić przez praskę lub drobno posiekać, a marchewkę zetrzeć na tarce o drobnych oczkach. 

Na dość dużej patelni rozgrzać olej, dodać cebulę i zeszklić na oleju. Pod koniec smażenia dodać czosnek, a następnie marchewkę. Smażyć około 5 minut na palniku o średniej mocy. Pod koniec smażenia dodać ugotowaną soczewicę, doprawić przyprawami według własnego gustu i chwilę jeszcze wszystko smażyć. Ostudzić.

Ciasto rozwałkować na taką grubość jaką lubimy. Szklanką czy też obręczą wykrawać kółka. Na środku ułożyć nadzienie. Zlepić brzegi, a gotowe pierogi ułożyć na lekko obmączonej tacce lub wyłożonej matą silikonową czy też papierem do pieczenia. 


W sporym garnku zagotować wodę. Do wody dodać sól - ok. 2 łyżeczek na 4 litry. Kiedy woda zawrze, włożyć porcję pierogów -  mniej więcej 12-15. Gotować około 5 minut. Odcedzić i ułożyć na wygrzanym półmisku. Podawać same lub okraszone masłem czy też zarumienioną cebulą. Oczywiście można też okrasić skwarkami.  


Uwagi dodatkowe
  • Podobnie jak wszelkie inne pierogi, również i te można mrozić - zarówno surowe jak i ugotowane. Surowe pierogi układamy jedną warstwą na tacce i wkładamy do zamrażalnika na kilka godzin. Zamrożone przekładamy do torebek lub pojemników, w których je przechowamy. Pierogi ugotowane dobrze jest najpierw lekko posmarować olejem tuż po ugotowaniu, a następnie postępować jak w przypadku mrożenia pierogów surowych. 
  • Pierogi z soczewicą można podawać i w wersji odsmażanej. Są przepyszne i - jak wiele pierogów - warte tego, by z każdej porcji zostawić ich nieco, by tak je zjeść.
  • Soczewica sama w sobie jest, moim zdaniem, dość bez wyrazu. Dlatego warto poeksperymentować z przyprawieniem farszu, tak by nabrał wyrazistości - stąd propozycja użycia tymianku i/lub majeranku, które dodadzą nieco ostrości do soczewicowego nadzienia.  








Print Friendly and PDF

No comments:

Post a Comment