July 19, 2025

Papryczki pieczone

No dobrze. Latem jemy nie tylko tony owoców, ale i warzyw. Nierzadko na naszym talerzu obiadowym lądują warzywa w trzech-czterech różnych postaciach.  Po prostu nie da się inaczej. Nikt nie ma ochoty na ciężkie obiady, a i smak letnich warzyw jest tak pyszny, że aż się chce je jeść niemalże hurtowo. Tu smaki z lekka włoskie, choć raczej nie jest to włoska potrawa. Ale czosnek, ocet balsamiczny, pesto i bazylia robią swoje. Szybka w zrobieniu, choć wymagająca włączenia piekarnika lub air-fryera, bo inaczej się nie da. Ale za to potem uczta dla kubków smakowych i oczu, bo kolorowe papryczki uzupełniają paseczki liści bazylii porozrzucane po ich wierzchu. 


1/2 lb /około 7-8 małych słodkich kolorowych papryczek
1 łyżeczka pesto
1/4 szklanki oliwy z oliwek
1 łyżka octu balsamicznego
1/4 łyżeczki suszonego oregano
1 ząbek czosnku lub pół łyżeczki granulowanego, suchego czosnku
1/4 łyżeczki suszonych, miażdżonych papryczek chili (ja zastąpiłam to przyprawą aioli)
sól pieprz do smaku 

Do podania - kilka liści bazylii i glazura/redukcja balsamiczna

Piekarnik/air fryer nagrzać do 400 F/200 C.

Naszykować zalewę mieszając pesto z oliwą i octem balsamicznym oraz przyprawami. 

Papryczki umyć i przekroić na pół. Oczyścić z łodyżki i ziarenek. W naczyniu do pieczenia ułożyć papryczki skórką w dół. Polać zalewą i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec około 30 minut - papryczki powinny być miękkie, ale nadal jędrne. 

Gotowe papryczki wyjąć z piekarnika i przełożyć do miski lub na półmisek. Odstawić na 5 minut, by nieco ostygły. Całość posypać pokrojonymi na paski liśćmi bazylii i polać odrobiną glazury (redukcji) balsamiczną.







Print Friendly and PDF

No comments:

Post a Comment