Rolady robię od lat, ale z biszkoptowego ciasta. Pavlove też robiłam wielokrotnie, aż jej popularność przerosła mnie. Niemal wszędzie podawano Pavlovą. Nie mogłam na nie patrzeć, nie mogłam słuchać o nich, a tym bardziej jeść.😉 Stała się ona jednym z tych ciast, które mi obrzydzono na dobre, a przynajmniej do którego mnie zniechęcono na długie lata, mimo iż uwielbiam bezy. Co nie znaczy, że nie jest to dobre ciasto. Jednak z racji dużego zapasu białek w lodówce po pieczeniu bab wielkanocnych i około wielkanocnych, postanowiłam zrobić roladę bezową, która tu i ówdzie pojawiła się w różnych rolkach w mediach społecznościowych. W sumie to taka zakręcona Pavlova, choć nie do końca, bo nie jest tak chrupiąca. Pod tym względem Pavlova rządzi i bije roladę w przedbiegach. Ale rolada też jest dobrym ciastem, wymaga krótszego pieczenia, co przy letnich upałach może mieć znaczenie. W krótkim czasie zrobiłam dwie - jedną najprostszą, z bitą śmietaną i owocami. Drugą, wymagającą nieco więcej pracy, bo z kremem kawowym na bazie ganache. Obie były bardzo smaczne, choć ta kawowa bardziej wyrazista i przez to moim zdaniem smaczniejsza.
Rolada
6 białek
1 szklanka cukru
1 szklanka cukru
szczypta soli
1 łyżka skrobi ziemniaczanej
1 łyżka soku z cytryny lub limonki
Bita śmietana
1 szklanka śmietany kremówki 36%
Krem kawowy
1 szklanka / 250 ml śmietany kremówki 36%
4.5 oz /125 g białej czekolady, dobrej jakości
3 łyżki i 1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
4.5 oz /125 g białej czekolady, dobrej jakości
3 łyżki i 1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
kwaskowy dżem
owoce takie jak maliny, truskawki czy jagody do dodatkowego wykorzystania w środku rolady i do dekoracji na jej wierzchu
listki świeżej mięty
Dzień przed zrobieniem rolady przygotować ganache na krem
Czekoladę posiekać na drobne kawałki - można też użyć drobinek czekoladowych (chocolate chips). Kremówkę przelać do garnuszka. Podgrzać aż będzie bardzo gorąca, ale nie zawrze, a następnie dodać czekoladę i kawę. Mieszać aż czekolada i kawa się rozpuszczą i powstanie gładka, jednolita masa. Zdjąć z palnika, przykryć folią spożywczą, ostudzić. Włożyć do lodówki na całą noc. To jest naprawdę ważne, by ganache było porządnie zimne.
Następnego dnia, w czasie gdy rolada się piecze, dokończyć szykowanie kremu - przygotowany dzień wcześniej ganache wyjąć z lodówki i przelać do misy miksera. Przy użyciu końcówki do ubijania białek i ubić masę jak bitą śmietanę do momentu powstania gęstego kremu, uważając by nie ubijać zbyt długo, aby masa się nie zwarzyła. Tak przygotowany krem wstawić do lodówki i trzymać tam, aż do momentu, kiedy będziemy wykańczać tort.
Jeśli będziemy bezę przekładać samą śmietaną, to należy ją ubić w czasie pieczenia się rolady i wstawić do lodówki.
Blaszkę o wymiarach 12x9 cali / 30x23 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik rozgrzać do temperatury 300 F/150 C z termoobiegiem.
Przygotować roladę. W misce miksera ubić białka ze szczyptą soli. Kiedy powstała dość sztywna piana, dodać stopniowo cukier, cały czas ubijając pianę. Gotowa masa białkowa powinna być sztywna, gęsta i lśniąca masa. Nie zaprzestając ubijania, dodać skrobię i sok. Ubijać jeszcze chwilę by wszystkie składniki się połączyły.
Masę bezową wyłożyć na blaszkę. Wyrównać z góry, po czym wstawić do piekarnika i piec około 25-30 minut. Ciasto na roladę bezową nie będzie kruche jak beza na Pavlovą czy do tortów - nie należy więc długo go dopiekać.
Upieczoną roladę wyjąc z piekarnika i ostudzić do temperatury pokojowej układając ją na kratce do studzenia. Są dwie techniki przekładania bezy - jedna to rozsmarowanie kremu na górnej warstwie rolady, a druga na spodniej. Jeśli wybieramy tę pierwszą, należy delikatnie zsunąć papier z roladą na kratkę, pozwolić jej nieco ostygnąć, po czym delikatnie rozsmarować dżem, a na nim bitą śmietaną lub krem. Na wierzchu ułożyć owoce, po czym zwinąć roladę, chwytając za papier, na którym się piekła i delikatnie odrywając ją od niego.
Jeśli wybierzemy drugi sposób zwijania rolady, należy ją przewrócić tak, by góra rolady znalazła się na na nowym arkuszu papieru, a następnie delikatnie oderwać od papieru, na którym się piekła, a który teraz znajduje się na górze. Na roladzie rozsmarować dżem, a następnie bitą śmietanę lub krem. Dla lepszego efektu, można dodać nieco świeżych owoców, a następnie zwinąć roladę.
Warto zachować kilka łyżek kremu lub śmietany do udekorowania bezy na wierzchu. Przełożyć krem/śmietanę do rękawa cukierniczego, zakończonego wybraną tylką. Wycisnąć ozdobne "kleksy" na wierzchu i ozdobić dodatkowymi owocami oraz listkami mięty.
Wstawić do lodówki do całkowitego schłodzenia.

No comments:
Post a Comment