Kombinacja wiśniowo- morelowa sprawdza się świetnie w różnych wypiekach. Galette właśnie z wiśniami i morelami było rewelacyjne! Podobnie udały się drożdżówki zrobione nieco na wzór zawijanych jagodzianek z serem. Tamte były pycha, a drożdżówki z morelami i wiśniami wcale im nie ustępowały. Ostrzegam, bo trzeba mieć naprawdę silną wolę, by nie spałaszować kilku od razu! Takie świeże, lekko ciepłe, to po prostu niebo w gębie. 😉
40 g drożdży świeżych lub 20 suchych
130 ml / 1/2 szklanki letniego mleka
1.2 lb/ 550 g mąki
70 g cukru
4 jajka
1/2 łyżeczki soli
7 oz/200 g masła (1.75 pałki) w temperaturze pokojowej
Ciasto drożdżowe
40 g drożdży świeżych lub 20 suchych
130 ml / 1/2 szklanki letniego mleka
1.2 lb/ 550 g mąki
70 g cukru
4 jajka
1/2 łyżeczki soli
7 oz/200 g masła (1.75 pałki) w temperaturze pokojowej
2 łyżki kwaśnej śmietany
skórka otarta z jednej cytryny
Nadzienie serowe
Lukier
150 g cukru pudru
wrząca woda
łyżeczka soku z cytryny
1 rozbełtane jajko lub 1 żółtko + 3 łyżeczki wody lub 3 łyżki kremówki do posmarowania jagodzianek przed pieczeniem
Do misy miksera wsypać mąkę, cukier i sól. Dodać skórkę cytrynową, jajka i wyrośnięty rozczyn drożdżowy. Końcówką w kształcie haka wyrobić gładkie ciasto. Małymi porcjami dodawać miękkie masło. Jest to ciasto maślane, przez co jest bardzo luźne i lepiące się; ale też dzięki temu jagodzianki wychodzą bardzo delikatne. Zawsze mnie korci, by podsypać je mąką, ale wiem, że nie trzeba i takie ma być. Wyrabiać ciasto ok. 5 minut na dość mocnych obrotach. W trakcie wyrabiania, ciasto zacznie się nieco mniej lepić. Miskę z ciastem przykryć folią i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Owoce umyć i osuszyć, chyba że używamy mrożonych. Wiśnie wydrylować, a z moreli wyjąć pestki i pokroić na drobne kawałki.
skórka otarta z jednej cytryny
Nadzienie serowe
1.5 lb/600 g białego sera
4 łyżeczki cukru
1 jajko
1 łyżeczka pasty waniliowej (jeśli nie mamy pasty, można użyć dobrej esencji waniliowej)
1 lb/450 g wiśni
1lb/450 g moreli
Lukier
150 g cukru pudru
wrząca woda
łyżeczka soku z cytryny
1 rozbełtane jajko lub 1 żółtko + 3 łyżeczki wody lub 3 łyżki kremówki do posmarowania jagodzianek przed pieczeniem
Do misy miksera wsypać mąkę, cukier i sól. Dodać skórkę cytrynową, jajka i wyrośnięty rozczyn drożdżowy. Końcówką w kształcie haka wyrobić gładkie ciasto. Małymi porcjami dodawać miękkie masło. Jest to ciasto maślane, przez co jest bardzo luźne i lepiące się; ale też dzięki temu jagodzianki wychodzą bardzo delikatne. Zawsze mnie korci, by podsypać je mąką, ale wiem, że nie trzeba i takie ma być. Wyrabiać ciasto ok. 5 minut na dość mocnych obrotach. W trakcie wyrabiania, ciasto zacznie się nieco mniej lepić. Miskę z ciastem przykryć folią i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Owoce umyć i osuszyć, chyba że używamy mrożonych. Wiśnie wydrylować, a z moreli wyjąć pestki i pokroić na drobne kawałki.
Ser rozgnieść w miseczce widelcem i wymieszać na gładką masę z jajkiem, cukrem i pastą waniliową.
Kiedy ciasto podwoi objętość, wyjąć je z miski na oprószoną mąką stolnicę/blat. Podzielić na dwie części, po czym rozwałkować na prostokąt o grubości mniej więcej 0.5 cala/1 cm. Na cieście rozsmarować połowę sera.
Następnie hojnie i równomiernie posypać owocami.
Ciasto złożyć na pół - oba dłuższe boki złożyć w 1/4 ciasta tak by jego krawędzie znalazły się w połowie prostokąta, ale nieco zachodziły na siebie. Można też zwinąć ciasto jak roladę.
Następnie ostrym nożem pokroić ciasto na paski o szerokości mniej więcej 2 cali/5 cm.
Każdy z nich delikatnie raz zwinąć, mniej więcej w jego połowie, nadając im kształt zawijasków i ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia lub matą silikonową.
Podobnie postąpić z drugą częścią ciasta. Odstawić na mniej więcej na 15-20 minut. W tym czasie rozgrzać piekarnik do temperatury 400 F/200 C. Przed wstawieniem do piekarnika jagodzianki posmarować rozbełtanym jajkiem lub żółtkiem zmieszanym z wodą lub po prostu odrobiną kremówki. Wstawić blachę i piec jagodzianki na jasnobrązowy kolor. Wyjąć z piekarnika i delikatnie przełożyć na kratkę, by lekko ostudzić.
Posmarować lukrem przygotowanym z cukru pudru, soku z cytryny i wrzącej wody.
Uwagi dodatkowe
- Podana ilość owoców jest nie do końca precyzyjna. Lubię, gdy w drożdżówkach jest ich dużo, więc daję ich naprawdę sporo, być może nawet więcej niż podana ilość. Nie wspomnę już o podjadaniu w trakcie szykowania - zawsze się przewinie przez kuchnię jakiś turkuć-podjadek, który sięgnie raz czy dwa do miseczki z naszykowanymi owocami.
- Ponieważ drożdżówki najlepiej smakują świeżo po upieczeniu, staram się nie robić ich zbyt dużo. Jeśli wiem, że nie będziemy mieć wspólników do ich jedzenia, przygotowuję drożdżówki z połowy porcji. Ciasto świetnie się przechowuje w zamrażalniku, więc można je zrobić z całej porcji, a piec na dwie raty
- Zamrożone ciasto należy wyjąć mniej więcej na godzinę przed szykowaniem jagodzianek, a kiedy zrobi się miękkie i osiągnie mniej więcej temperaturę pokojową, postępować z nim jak z ciastem świeżo zrobionym.

No comments:
Post a Comment