Ryż w
naszym domu gości dość często. Lubimy i zupę pomidorową z ryżem, i ryż jako
dodatek do różnych dań. Babcia Irena, zawsze do zupy pomidorowej gotowała ryż
na sypko metodą kocykową - czyli podgotowywała go, zawijała przykryty garnek w
gazety i kocyk, a potem jeszcze wkładała zawinięty w kocyk garnek z ryżem pod kołdrę. Faktycznie był sypki, ale
przyznać trzeba, że było z tym dużo zachodu.
Nie lubiłam nigdy ryżu gotowanego jak makaron, w dużej
ilości wody - według mnie pozbawiony był smaku, bo cały był wylany z wodą. Nie
gotowałam też ryżu w torebkach. Najchętniej robię ryż w kuchence mikrofalowej. Oczywiście za każdym razem, gdy to robię, słyszę nad sobą głosy wszystkich
przeciwników używania mikrofalówek do gotowania. Trudno - ryż wychodzi tak
rewelacyjnie i będę nadal zwolenniczką takiej metody. Ale coraz częściej sięgam i po tradycyjną metodą - gotowania w garnku. Tyle, że inaczej niż robiła to moja babcia.
Dopóki mieszkałam w Polsce, przekonana byłam, że ryż to
ryż. Tymczasem, po zetknięciu się z kuchniami śródziemnomorską oraz
najróżniejszymi azjatyckimi, przekonałam się, że nie ma nic bardziej mylnego.
Spośród wielu gatunków ryżu najbardziej przypadł mi do gustu ryż basmati i tego
używam do wszystkiego.
1 szklanka ryżu
2 szklanki wody
2 łyżki masła
1/2 łyżeczki soli
Opcjonalnie - 2 łyżki masła
Metoda mikrofalówki
Do miski, którą można użyć do gotowania w kuchence
mikrofalowej włożyć wszystkie składniki, oprócz masła. Gotować na pełnej mocy
przez 12 minut. Po tym czasie zamieszać i gotować kolejne 3
minuty.
Metoda garnkowa
W garnku zagotować wodę. Kiedy zawrze, wsypać ryż, zamieszać i natychmiast zmniejszyć moc palnika do najmniejszego lub ciutek większego niż najmniejszy - na mojej kuchence jest to L lub 1. Zostawić tak na mniej więcej kwadrans i gotować bez mieszania. Jeśli obawiamy się, że zapomnimy, nastawić timer. Pamiętajmy, że każda kuchenka inaczej gotuje, więc warto mimo wszystko mieć oko na ryż. Kiedy ryż wchłonął całkowicie wodę, należy go przemieszać i odstawić z palnika. Masło można dodać lub pominąć.
No comments:
Post a Comment