April 26, 2015

Tartuffo pizza

Pizza w  Tony's Pizza Napoletana sprawiła, że po raz kolejny zabrałam się za robienie pizzy w domu. Co prawda nie do końca była taka jak tam, ale... Całkiem nieźle jednak ją imitowała, a co najważniejsze była pyszna i pozostawiała miłe uczucie jakie się ma po zjedzeniu włoskiego dania. :)

Walorem tego przepisu na ciasto na pizzę jest to, że wymaga ono minimalnego nakładu pracy. Autorem przepisu jest Jim Lahey, ten sam, który stworzył przepis na chrupiący chleb bez zagniatania. Nie byłabym sobą, gdybym nie zmieniła czegoś w przepisie - w tym konkretnym wypadku - czasu potrzebnego do wyrośnięcia ciasta. Po 2 godzinach podwoiło ono swoją objętość i kompletnie zignorowałam czas podawany w przepisie, wahający się między 9 a 18 godzin. 

Nie odważyłam się również wyciągać ciasta tak jak to robi Jim Lahey i kucharze/piekarze w pizzeriach. Może kiedyś dojdę do takiej wprawy. Zmieniłam również i sposób pieczenia, zwłaszcza, że jego jest równie dobry jak inne. Najważniejsze jest jednak cieniutkie rozciągniecię pizzy. Ciasto praktycznie powinno prześwitywać, a i tak jeszcze lekko urośnie. 


Ciasto
500 g mąki
1/4 łyżeczki suchych drożdży
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka cukru
350 g wody

Mąkę wymieszać z cukrem, solą i drożdżami. Dolać wodę i  zamieszać łyżką, rękami lub mikserem tylko do połączenia się wszystkich składników. Miskę szczelnie nakryć folią i zostawić do wyrośnięcia ciasta w ciepłym miejscu. Kiedy ciasto podwoi swą objętość, wyłożyć na omączony blat i podzielić na 2-4 kawałki - w zależności od tego jak duże chcemy mieć pizze. Rozciągając brzegi uformować placki, a następnie ułożyć na nich dodatki. Piec na kamieniu lub blasze ok. 10-15 minut w nagrzanym do 380F piekarniku.

Tartuffo pizza
świeża mozarella
burrata
ser kozi
duszone grzyby leśne - użyłam gotowej mieszanki z Trader Joe's, ale można użyć grzybów samodzielnie przygotowanych
szynka parmeńska (Prosciutto)
kilka listków świeżej bazylii
rukola do przybrania

Na przygotowane ciasto wyłożyć pokrojoną w plasterki mozarellę i burratę. Burrata to nic innego jak mozarella z lejącym się środkiem. Pokruszyć ser kozi. Nie do końca przepadam za prosciutto więc wolę je podpiec, ale można pizzę przybrać plasterkami szynki dopiero po upieczeniu. Piec aż brzegi pizzy będą przyrumienione, a ser dobrze rozpuszczony i lekko przypieczony. 






Ten filmik warto obejrzeć, by się nauczyć jak prawidłowo i profesjonalnie rozciągać ciasto na pizzę. Powodzenia!


Print Friendly and PDF

No comments:

Post a Comment