Kolejna wersja chleba bez wyrabiania - tym razem z mąki razowej. Dla odmiany, a przede wszystkim by było zdrowiej. Ten chleb po prostu sam się robi i trzeba tylko i wyłącznie czasu, aby wyrósł. Po upieczeniu zaś potrzebna jest wyłącznie silna wola, by go nie jeść na ciepło czy wręcz na gorąco. Jest przepyszny, a chrupiąca skórka zachęca do dobrania się do niego, gdy jeszcze parzy w ręce.
300 g mąki pszennej razowej
450 g wody
1.5 łyżeczki cukru
1.5 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki suchych drożdży
Wszystkie składniki włożyć do dużej miski i mieszać tylko do momentu powstania jednolitej masy. Miskę z ciastem przykryć folią i zostawić na minimum 12, a lepiej na 14-18 godzin.
Po tym czasie ciasto zagnieść i przenieść do oprószonego mąką koszyczka do wyrastania lub na oprószoną ściereczkę. Takie ciasto w ściereczce najlepiej ułożyć w misce lub na durszlaku/sitku. Odstawić na ok. 30 minut.
Naczynie żaroodporne lub żeliwne wstawić do piekarnika, a piekarnik rozgrzać do 420F. Ciasto delikatnie przełożyć do rozgrzanego naczynia, nakryć je i piec przez 20 minut. Zdjąć pokrywkę i piec kolejne 20-25 minut. Ostudzić na kratce.
No comments:
Post a Comment