250 g mąki pszennej
85 g mączki migdałowej (almond flour/almond meal) lub zmielonych na mączkę migdałów
3 łyżeczki przyprawy korzennej do piernika
1 łyżeczka zmielonego cynamonu
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
200 ml płynnego miodu
85 g masła
1/2 szklanki bardzo drobno posiekanej kandyzowanej skórki pomarańczowej
skórka z otartej cytryny (może też być kandyzowana skórka z cytryny)
Lukier:
1/2 szklanki cukru pudru i odrobina wrzącej wody
10 kropelek miętowych (użyłam kropli miętowych Herbapolu)
Opcjonalnie - opłatki do podłożenia od spodu.
Miód i masło rozpuścić w rondelku - powinny być ciepłe, ale nie gorące. Nie powinno się też dopuścić do ich wrzenia.
Wszystkie suche składniki oraz skórkę umieścić w misce miksera. Cały czas mieszając na wolnych obrotach dodawać powoli masło z miodem. Gdy składniki są dobrze wymieszane, ciasto będzie dość ciepłe i lepkie, czym nie należy się przejmować. Odstawić do ostygnięcia. Kiedy masa ostygnie i zgęstnieje, formować z niej kulki wielkości orzechów włoskich i układać na wyłożonej papierem formie, w dość dużych odstępach. Z tej porcji wyszło mi 25 pierniczków. Każdą kuleczkę lekko spłaszczyć. Piec w nagrzanym do 350 F/ 175 C piekarniku przez ok. 12-15 minut. Po wyjęciu pierniczków w piekarnika, odczekać 2-3 minuty, gdyż są one bardzo miękkie, po czym przełożyć na kratkę do ostudzenia. Letnie polukrować.
Przygotować lukier - ilość dodanej wody sprawi, że lukier będzie gęstszy lub rzadszy. To w sumie od nas zależy jaki chcemy. Jak zrobiłam dwa (co widać po zdjęciach) i oba były dobre. Najważniejsze w lukrach było to, że miały lekki smak mięty! 😊
Pierniczki można też ozdobić posypką, tak jak zrobiła Ola - dzięki temu zyskują świąteczny wygląd.
Oryginalny przepis na pierniczki znalazłam na stronach BBC Good Food i The Java Cupcake Blog
No comments:
Post a Comment