Bułeczki brioszki z nutellą

Znam chyba tylko jedną osobę, która nie lubi nutelli. Reszta ją tak uwielbia, że otwarty słoik nie ma szansy przetrwania. No chyba, że jest schowany w sejfie. Te bułeczki kojarzyć mi się zawsze będą z dziećmi - Ola, Julcia, Jula i Konrad robili je razem.  Był pożegnalny wieczór przed wyjazdem Julii i Konrada. Ostatnia chwila, by zrobić kilka bułeczek na rano i na drogę. Dorośli siedzieli na balkonie, a dzieci działały w kuchni, z której dochodziły okrzyki o tym, że za mało nutelli, że za dużo ciasta. Po zakończonej pracy, kiedy bułeczki rosły przed pieczeniem odbyła się spektakularna walka dzieci o wylizywanie słoika. 


30 g drożdży świeżych lub 15 g suchych

100 ml letniego mleka

400 g mąki 

50 g cukru

3 jajka

1/4 łyżeczki soli

170 g masła (1.5 pałki) w temperaturze pokojowej

Nutella

1 żółtko + 3 łyżeczki wody

Drożdże rozrobić z łyżką mąki i łyżką cukru oraz letnim mlekiem. Odstawić na mniej więcej 10-15 minut do wyrośnięcia.

Do miski wsypać mąkę, cukier i sól. Dodać jajka i wyrośnięty rozczyn drożdżowy. Wyrobić gładkie ciasto. Małymi porcjami dodawać miękkie masło. Gdyby ciasto zbytnio się lepiło dodać troszkę mąki, ale niezbyt dużo. Miskę z ciastem przykryć folią i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. 

Kiedy ciasto podwoi objętość, wyjąć je z miski na oprószoną mąką stolnicę. Bułeczki można zrobić dwoma sposobami. Rozpłaszczyć ciasto na placek i lekko porozciągać palcami tak by miał grubość ok. 1 cm. Szklanką lub obręczą wykrawać kółka. Używałam kółka o średnicy 2.5 cala/6.5 cm. Na każde nałożyć troszkę nutelli i dobrze zakleić. Można też po prostu odrywać po kawałeczku ciasta, rozpłaszczać w dłoni na mały placek i nakładać w niego nutellę.   

Gotowe bułeczki kłaść w formie lub na blasze wyłożonej papierem. Jeśli nie chcemy, by bułeczki się zlepiły, można użyć papilotek. Przykryć czystą ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na 1/2 -1 godzinę. Posmarować rozbełtanym z wodą żółtkiem.

Wstawić do piekarnika zimnego nastawionego na 370 F. Piec ok. 15-20 minut od momentu gdy piekarnik osiągnie docelową temperaturę lub do momentu, gdy bułeczki są lekko brązowe.

Uwagi dodatkowe

• suchych drożdży nie trzeba rozrabiać, ale przyznam, że wolę to zrobić, by sprawdzić czy nadal są dobre. A i ciasto zdaje się szybciej rosnąć gdy drożdże są już nieco rozrobione
• zamiast nutelli można wykorzystać inne kremy - pistacjowy czy migdałowy