Zajadaliśmy się tymi pierogami jak szaleni, prześcigając nad dymiącym półmiskiem. I wtedy naszła mnie złota myśl - dlaczego nigdy wcześniej nie zrobiłam pierogów z kurkami, zwłaszcza, że kurki często u nas goszczą i używane były do niejednej potrawy. Tarta z kurkami od lat cieszy się popularnością i chyba nie ma żadnej większej imprezy bez niej. Podobnie zalewajka na kurkach czy zupa kurkowa. A tu taki rarytas pozostawał nam praktycznie nieznany! Pierogi z kurkami okazały się rewelacyjne. Już sam farsz - co nic dziwnego - był pyszny, a w pierogach idealnie się z nimi komponował. Pierogi znikały tak szybko, że ledwie zdążyłam zrobić im zdjęcia do tego postu. 😉 Zrobiłam też ciasto na pierogi z najprostszego i najbardziej tradycyjnego przepisu jaki sobie można wyobrazić. Ciasto wyszło bardzo delikatne i sprężyste; praktycznie nie potrzebowało podsypywania w czasie wałkowania. A i wałkowanie takie ciasta wymagało znacznie mniejszego wysiłku. Tak więc po latach chyba zmienię mój ulubiony dotychczas przepis na ten.
Ciasto
1.1 lb/500 g mąki
4 łyżki/50 g oleju
250-300 ml bardzo gorącej, praktycznie wrzącej wody
1.1 lb/500 g mąki
4 łyżki/50 g oleju
250-300 ml bardzo gorącej, praktycznie wrzącej wody
0.5 łyżeczki soli
Farsz
1 lb/450 g kurek
1 średnia lub pół większej cebuli
sól i pieprz do smaku
2 łyżki oleju do smażenia
Przygotować ciasto na pierogi. W misie miksera umieścić mąkę. Dodać olej i 250 ml bardzo ciepłej wody. Zacząć wyrabiać. W razie potrzeby, dodać stopniowo pozostałą wodę - tylko tyle ile potrzeba. Ciasto nie powinno być zbyt luźne czy lepiące się. Nakryć miską i odstawić na 20-30 minut, by odpoczęło.
Kurki oczyścić z ziemi i igieł. Najprościej się to robi układając je na durszlaku, a ten zanurzyć w misce z wodą i zostawić na kilka minut. Następnie wyjąć durszlak z wody, by odcedzić kurki i w razie potrzeby opłukać je z pozostałych brudków. Osuszyć na durszlaku lub delikatnie ściereczką/ręcznikiem papierowym.
Cebulę pokroić na drobną kostkę. Na dość dużej patelni rozgrzać olej, dodać cebulę i zeszklić na oleju. Kurki poszatkować w kostkę i dołożyć do przesmażonej cebuli. Dodać pieprz i sól do smaku. Smażyć, aż powstały sos odparuje - nadzienie powinno być dość suche. Zdjąć z palnika i ostudzić.
Ciasto rozwałkować na taką grubość jaką lubimy. Szklanką czy też obręczą wykrawać kółka. Na środku ułożyć nadzienie. Zlepić brzegi, a gotowe pierogi ułożyć na tacce lekko obmączonej lub wyłożonej matą silikonową czy też papierem do pieczenia.
W sporym garnku zagotować wodę. Do wody dodać sól - ok. 2 łyżeczek na 4 litry. Kiedy woda zawrze, włożyć porcję pierogów - mniej więcej 12-15. Gotować około 5 minut. Odcedzić i ułożyć na wygrzanym półmisku. Podawać same lub okraszone masłem czy też zarumienioną cebulą. Oczywiście można też okrasić skwarkami.
Uwagi dodatkowe
- Pierogi można mrozić - zarówno surowe jak i ugotowane. Surowe pierogi układamy jedną warstwą na tacce i wkładamy do zamrażalnika na kilka godzin. Zamrożone przekładamy do torebek lub pojemników, w których je przechowamy. Pierogi ugotowane dobrze jest najpierw lekko posmarować olejem tuż po ugotowaniu, a następnie postępować jak w przypadku mrożenia pierogów surowych.
- Pierogi z kurkami można podawać i w wersji odsmażanej. Są przepyszne i warte tego, by z każdej porcji zostawić nieco pierogów, by tak je zjeść.
No comments:
Post a Comment