Kiedyś robiłam całkiem sporo dżemów morelowych. Były aromatyczne i każdy słoik przypominał smaki lata. Ale w pewnym momencie przestałam - nie było amatorów na ich jedzenie. W zeszłym roku w czasie wakacyjnej podróży odwiedziliśmy jedną z winiarni na południu naszego stanu. Do win, które próbowaliśmy podano nam przekąski, a wśród nich ser kozi właśnie z dżemem morelowym. Była to prosta, ale przepyszna kombinacja. Niestety było już za późno by zrobić własne dżemy, więc posiłkowałam się kupnymi. Jednak w tym roku powróciłam do robienia dżemów morelowych, zwłaszcza, że nawet teraz, na początku września można jeszcze kupić morele. Aż proszą się o ich wykorzystanie. 😉Tym razem dżemy robiłam nieco inaczej niż w poprzednich latach, kiedy dodawałam pektynę. Tym razem robiłam szybkie dżemy, z w miarę krótkim gotowaniem. I choć jeszcze nie zaczął się sezon otwierania słoików z przetworami, obawiam się, że będzie ich nieco za mało.
2 lb / 900 g dojrzałych moreli
3/4 szklanki / 150 g cukru
3 łyżki soku z cytryny
1/2 szklanki wody
Morele umyć i wypestkować. Włożyć do garnka, dodać wodę i cukier. Zagotować, aż całość zawrze, po czym zmniejszyć moc palnika. Gotować do momentu gdy owoce się rozpadną - mniej więcej 45-50 minut. Dodać sok z cytryny i gotować jeszcze chwilę.
Wrzący dżem przekładać do wyparzonych słoików. Zamknąć mocno słoiki i ustawić do góry dnem. Przykryć ściereczką i odstawić do wystygnięcia. Odstawić w chłodne miejsce.
- Im garnek jest szerszy, tym dżem będzie szybciej gotowy
- Garnek powinien być ze stali nierdzewnej lub emaliowany
- Słoiki można umyć w maszynie do zmywania na najgorętszym cyklu - w mojej jest to cykl "sanitizing". Można też je po prostu dobrze umyć i wyparzyć w piekarniku - w 400 F/200 C przez 15-20 minut
- Odradzam oszczędzanie na pokrywkach - wielokrotne używanie tych samych pokrywek w ramach oszczędności kończy się zepsutymi przetworami i zmarnowaniem jedzenia za kwotę większą niż koszt pokrywek. O czasie włożonym w przygotowanie przetworów nie wspomnę. Naprawdę najlepiej jest użyć nowych przykrywek - wtedy mamy pewność, że nie są rozszczelnione i dobrze zamkną nasz dżem.
No comments:
Post a Comment