October 10, 2020

Pieczone kotlety kalafiorowe

Tym razem uproszczona wersja steków kalafiorowych Ottolenghiego. Nie żeby nam się znudziły tamte. A skądże. Stoją one super wysoko w naszej skali dań wegetariańskich i wegańskich. Ten kalafior, zrobiony również na nutkę śródziemnomorską, jest super prosty w wykonaniu i - co tu dużo mówić - nie wymaga tyle pracy. Doskonale nadaje się na samodzielny obiad lub jako dodatek do innych potraw. Smakuje doskonale sam lub podany z sosem jogurtowo-czosnkowym czy też z sosem z tahini. 

1 spory kalafior
skórka z 1 cytryny
1/2 łyżeczki przyprawy sumac
sól
olej 


Piekarnik rozgrzać do 400 F/200 C. 

Kalafior umyć i osuszyć. Przekroić na pół, a następnie na grube plastry - powinno być możliwe otrzymanie dwóch z każdej połówki, z czego jeden będzie brzegowy - niczym piętka chleba. Ułożyć w dużym naczyniu do pieczenia, natłuszczonym delikatnie. 

Na drobnej tarce zetrzeć skórkę z cytryny. Wymieszać ją z 2 łyżkami oleju, solą i przyprawą sumac. Przy pomocy pędzelka posmarować plastry kalafiora. Wstawić do piekarnika i piec ok. 40 minut lub do pożądanej miękkości. Kalafior powinien być miękki, ale jednocześnie jędrny. Gdyby zbyt szybko się rumienił, przykryć go folią. 



Print Friendly and PDF

No comments:

Post a Comment