Przy którymś przejeździe przez Roslyn, a bardziej zboczeniu do niego na trasie dokądś tam, dość przypadkowo odkryliśmy absolutną perełkę - Roslyn Mexican Grill - meksykańską restaurację, jakiej nie spodziewaliśmy się w tak odległym miejscu. Chociaż w sumie nie wiem czemu, bo akurat wschodni Washington to miejsce zamieszkania dla wielu osób meksykańskiego pochodzenia. A to oznacza dobre meksykańskie jedzenie. I dokładnie tak było. Od tej pory wiele razy zajeżdżaliśmy tu po drodze na jakiś lub z jakiegoś wyjazdu - na lunch lub obiad.
Jedzenie tutaj jest bardzo smaczne. I rzec by można - swojskie, domowe. Do tego stopnia, że zdarzyło mi się opisać na co mam ochotę i kucharz robił to lub coś bardzo zbliżonego. Innym razem, pokazałam zdjęcie tego co jadłam ostatnim razem, bo nie mogłam znaleźć w karcie i też dostałam.
Wszystko co jedliśmy w Roslyn Mexican Grill zawsze nam smakowało - steki, krewetki, street taco, quesadille, enchilady czy nopales. Wszystko było dobrze dosmakowane i zachęcająco podane. Menu jest duże i rozrasta się coraz bardziej, oferując nowe potrawy. Nic dziwnego, bo i klienteli przybywa. Zdarzało się nam, że trzeba było czekać na stolik, bo gdy przyjeżdżaliśmy to nie było żadnego wolnego.
W menu każdy coś znajdzie dla siebie - są najróżniejsze dania z wołowiną, kurczakiem i wieprzowiną. Są też dania z owocami morza (np. camarones al diabla czy camarones al ajillo, które wcale nie tak łatwo znaleźć w meksykańskich restauracjach), a także dość duży wybór dań wegańskich i wegetariańskich. Jeśli ktoś lubi zupy, to też znajdzie tu coś dla siebie. A wszystko w autentyczny, pre-hiszpańskim stylu, niezakłóconym wypływami europejskimi. Jednym słowem, jest to kwintesencja kuchni meksykańskiej i latynoskiej.
Bardzo też podoba mi się sama restauracja - niezbyt duża, ale przez to dość przytulna. Ściany w obu salach są udekorowane w dość tradycyjny sposób, ale ze smakiem. Przyjemnie się tu je, a obsługa jest nie tylko przyjemna, ale i bardzo życzliwa. Jest to zdecydowanie miejsce warte odwiedzenia, zwłaszcza gdy podróżujemy po I-90. Okolice też są dość ładne, co daje możliwość przejścia się na spacer. Niedaleko znajduje się Suncadia Resort, popularne miejsce wypadów krótszych lub dłuższych. No i oczywiście samo Roslyn. Nawet jeśli się nie oglądało Northern Exposure/Przystanek Alaska, warto przejść się po Roslyn, bo ma ono swój urok małego miasteczka, do którego trafia się jedynie przypadkiem.
103 Pennsylvania Ave
Roslyn, WA 98941
No comments:
Post a Comment