Podobną sałatkę jadłam jakiś czas temu w restauracji. Zaskoczyła mnie kombinacja smakowa - buraki i cytrusy. Choć w sumie jakby się zastanowić, to buraki są smaczne, choć mdłe i potrzebują przełamania smaku czymś kwaskowatym. Stąd cytrusy są jak najbardziej na miejscu. Przede wszystkim zaś grapefruity, które swoim słodko-kwaskowatym smakiem, doskonale zbalansują buraki. Do walorów smakowych dochodzą i wzrokowe - to jedna z bardziej kolorowych sałatek - szczególnie jeśli użyjemy różnokolorowych buraków i cytrusów. Absolutną wisienką na torcie okazała się świeża bazylia. Tak więc metodą prób i błędów doszłam do sałatki o ciekawym smaku.
2 średnie buraki
1 grapefruit
1 grapefruit
1 pomarańcza lub 2 mandarynki
skórka i sok z jednej cytryny (najlepiej organicznej, gdyż te nie są woskowane)
kilka listków ulubionej sałaty
skórka i sok z jednej cytryny (najlepiej organicznej, gdyż te nie są woskowane)
kilka listków ulubionej sałaty
kilka listków świeżej bazylii
3 łyżki oliwy
sól do smaku
sól do smaku
Opcjonalnie - zioła prowansalskie
Buraki umyć i upiec w foli. Ostudzić i pokroić na półplasterki. Cytrusy obrać ze skórki i jak największej ilości białych błonek i pokroić w półplasterki.
Na talerzu ułożyć liście sałaty, a na nich buraki i cytrusy. Schłodzić w lodówce.
Tuż przed podaniem sałatki doprawić ją. Cytrynę, dobrze umyć. Zetrzeć skórkę, a sok wycisnąć. Połączyć z oliwą i lekko osolić. Jeśli lubimy, dodać szczyptę ziół prowansalskich.Sałatkę posypać skórką otartą z cytryny i polać sosem z oliwy i soku z cytryny. Całość posypać pokrojonymi w paseczki listkami świeżej bazylii.
No comments:
Post a Comment