Tyrosalata lub też tirosalata, bo i taki zapis widziałam, to grecki sos czy też dip z fety. Grecy są bardzo dumni ze swojej fety. Uważają ją za najlepszą na świecie. Nic więc dziwnego, że wykorzystują ją w różnych potrawach. Tyrosalata może nie jest tak powszechnie znana jak tzatziki, ale jest równie pyszna. Konsystencją i smakiem przypomina naszą swojską bryndzę. Tradycyjnie, tyrosalata to proste wiejskie jedzenie, mające tę zaletę, że przygotowuje się je raptem w kilka minut, z kilku składników, która zawsze są w greckim domu. Grecy zasadniczo wykorzystują tyrosalatę jako dip podawany z różnymi grillowanymi mięsami. Ale tyrosalatę można też jeść po prostu na pieczywie, jako przystawkę czy przekąskę. Można też potraktować trysalatę jako dip i rozłożyć na talerzu, a na nim ułożyć warzywa - ogórki, pomidory, oliwki, paprykę. Podane ze świeżą fetą jest naprawdę przepysznym, choć super prostym daniem.
Wielbiciele ostrych smaków mogą się pokusić o przyrządzenie odmiany tyrosalaty - tyrokafteri, co znaczy ostry ser. Ja jednak wolę wersję delikatniejszą. 😉