November 27, 2024

Tort bezowo-kawowy

Może i nie wygląda perfekcyjnie, ale smakuje tak dobrze, że ciężko się od niego oderwać. Perfekcyjnie wyglądał jedynie wtedy, gdy używałam gotowych blatów kupionych w cukierni. Te były wysuszone tak solidnie, że wręcz trzeba było uważać by ich nie pokruszyć, a krem nie wsiąkał w nie. Ale po pierwsze, tort jest do jedzenia a nie patrzenia, a po drugie nawet ze zrobionymi w domu blatami wychodzi wspaniały tort. Takie blaty, jak na Pavlovą są kruche z zewnątrz i lekko ciągnące w środku. I właśnie te chrupiące warstwy bezowe są przełożone bogatym i esencjonalnym kremem kawowym. Czegóż trzeba więcej? Krem - przyznaję - wymaga nieco dłuższego przygotowania i dlatego należy zrobić go wcześniej. Podobnie rzecz  się ma z blatami bezowymi, które powinniśmy upiec dzień wcześniej, by miały czas się dobrze wysuszyć. Efekt smakowy jest murowany.  
To nie pierwszy tort bezowo-kawowy w moim repertuarze. Wiele lat temu robiłam taki właśnie tort z przepisu rodzinnego, ale tym razem zaczęłam eksperymentować z kremem zrobionym z ganache i efekt był świetny. Krem był znacznie delikatniejszy, a jednocześnie bardziej wyrazisty. 


Krem
600 ml śmietany kremówki 36%
260 g białej czekolady, dobrej jakości
3 łyżki i 1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej

Beza

białka ok. 6 czyli mniej więcej 200 g
1 szklanka cukru
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
1 łyżka octu winnego lub soku z cytryny lub limonki
szczypta soli

Gorzka czekolada do posypania tortu

Opcjonalnie - odsączone wiśnie z konfitury do dekoracji

Dzień przed zrobieniem tortu przygotować krem i upiec blaty bezowe. Czekoladę posiekać na drobne kawałki - można też użyć drobinek czekoladowych (chocolate chips). Kremówkę przelać do garnuszka. Podgrzać aż będzie bardzo gorąca, ale nie zawrze, a następnie dodać czekoladę i kawę. Mieszać aż czekolada i kawa się rozpuszczą i powstanie gładka, jednolita masa. Zdjąć z palnika, przykryć folią spożywczą, ostudzić. Włożyć do lodówki na całą noc.

Przygotować blaty bezowe. Piekarnik rozgrzać do 300 F/150 C. Białka ubić na sztywną pianę. Dodać cukier i nadal ubijać, aż powstanie lśniąca masa. Zmniejszyć obroty i dodać sól. Następnie dodać sok i delikatnie wymieszać, a na końcu mąkę i również delikatnie ją wymieszać z masą.

Na blasze rozłożyć papier do pieczenia. Narysować kółka wielkości ok. 9 cali/22 cm. Papier odwrócić, by nie nakładać masy na porysowaną stronę - zarys kół będzie i tak dobrze widać. W każdym kole równo rozłożyć połowę masy z białek. Formę wstawić do piekarnika. Zmniejszyć natychmiast temperaturę do 250F/120C i piec 2 godziny. Po tym czasie wyłączyć piekarnik, a bezę zostawić w nim do całkowitego wystygnięcia - najlepiej na noc.


Następnego dnia dokończyć szykowanie kremu - przygotowaną dzień wcześniej masę wyjąć z lodówki i przelać do misy miksera.  Przy użyciu 
końcówki do ubijania białek i ubić masę jak bitą śmietanę do momentu powstania gęstego kremu, uważając by nie ubijać zbyt długo, aby masa się nie zwarzyła. Tak przygotowany krem wstawić do lodówki i trzymać tam, aż do momentu, kiedy będziemy wykańczać tort. 

Blat bezowy położyć na płaskim talerzu lub paterze do tortów. Rozprowadzić na nim połowę kremu, a następnie przykryć drugim blatem i przykryć do drugą połową kremu. Z wierzchu posypać startą czekoladą. Można dodatkowo udekorować wiśniami z konfitury. Przechowywać w lodówce. 






Print Friendly and PDF

No comments:

Post a Comment