Wiele razy widziałam przepisy, które stanowczo odradzały gotowanie/duszenie surowego mięsa w kapuście kiszonej. Twierdziły tak nawet autorytety kulinarne, jak choćby Magda Gessler: "Pamiętajcie tylko, żeby surowe kawałki mięsa uprzednio obsmażyć i podgotować. Surowe mięso dodane do kiszonej kapusty nie zmięknie, choćbyście bigos gotowali przez tydzień. Kwas z kapusty skutecznie temu zapobiegnie"* O tyle mnie takie opinie bawiły, że francuskie/alzackie choucroute robi się właśnie dusząc surowe mięso w kapuście kiszonej. Mięso wychodzi przepyszne, soczyste i miękkie. Nie wydłuża to czasu robienia potrawy, a kapusta nabiera doskonałego smaczku. Dlatego też, postanowiłam tak zrobić golonkę - zwłaszcza, że często jest serwowana właśnie z kapustą. Czemu więc nie zrobić golonki od razu w kapuście, która przy okazji nabierze delikatnego smaku mięsa.
1 golonka
1 kg kapusty kiszonej
1 cebula
3 łyżki oleju
kilka jagód ziela angielskiego
1/2 łyżeczki kminku
3-4 ząbki czosnku
3/4 szklanki białego wina - użyłam Chateau Ste.Michelle Gewürztraminer
Golonkę natrzeć solą i zostawić na noc. Następnego dnia spłukać nadmiar soli.
Cebulę pokroić w kostkę. W dużym rondlu lub na dużej patelni, którą można włożyć do piekarnika podsmażyć na oleju aż się zeszkli. Dodać odciśniętą z soku kapustę. Smażyć razem z cebulą ok. 5 minut, podlewając w razie potrzeby ociupiną wody. Dodać wino i przyprawy. Kiedy całość zawrze, dodać golonkę. Przykryć ją kapustą. Patelnię lub rondel nakryć przykrywką lub folią i wstawić do piekarnika. Piec ok. 2 godzin pod przykrywką.
* Przepis na bigos Magdy Gessler podany na Facebooku.