Tom Kha |
W Pen Thai/Chantanee najlepiej zacząć od przystawek - są doskonałe i podane w takiej ilości, że po prostu zaostrzą apetyt na pozostałe dania. Doskonały i niepowtarzalny jest sos orzeszkowy podawany wraz i satay. Jest go zwykle dużo więcej niż trzeba, co oznacza że można go pojeść łyżeczką. W wersji na wynos dostaje się go ogromną ilość, także można go zachować i użyć np. do grillowanych kurczaków własnej roboty.
Pen Thai/Chantanee oferuje bogaty wybór dań mięsnych (z kurczakiem, wołowiną i wieprzowiną), a także dania z różnymi owocami morza. W wielu daniach można także podmieniać mięso na krewetki. Można też dostać wersję wegetariańską z tofu, choć ja akurat nie przepadam za tofu. Jest również spory wybór dań z różnymi kluskami takimi jak phad see ew, phad thai, phad khi czy rad nah. Do wielu dań dodawane są różne orzeszki - w mniejszej ilości, jak w cashew chicken lub większej ilości, jak w swimming rama.
Chicken satay |
W przeciwieństwie do chińskich restauracji, Pen Thai/Chantanee serwują bardzo dobrą kaczkę. Jest ona podawana na gorąco - wręcz na skwierczącym i dymiącym półmisku. Podobnie dostaje się heavenly beef, czyli wołowinę pokrojoną w cienuteńkie plasterki i wspaniale doprawioną kolendrą. Podobnie jak kaczka, przynoszona jest na gorącym i dymiącym półmisku. Lekko słodkawa, pozostawia wspaniałe uczucie po zjedzeniu.
Wielbiciele czosnku również nie będą zawiedzeni, gdyż Pen Thai/Chantanee ma całkiem spory wybór dań mocno czosnkowych, takich jak garlic fried rice czy garlic lover’s delight. Są też ryby i owoce morza serwowane z czosnkiem i wiele innych potraw.
Panang curry |
Długo by można mówić o menu Chantanee i Pen Thai. Zawsze gdy jestem w jednej z tych restauracji mam wrażenie, że życie jest zbyt krótkie by spróbować wszystkich dań. Z jednej bowiem strony chciałoby się zjeść coś nowego, a z drugiej ma się ochotę powrócić do sprawdzonych smaków ulubionych dań. Trzeba naprawdę silnej woli, by systematycznie przechodzić przez całe menu.
Ostatnio zwiększyło się menu alkoholowe - oprócz win i piw zaczęto serować również i drinki - takie np. jak mojito. Nie miałam natomiast nigdy okazji spróbować deseru - po obiedzie zazwyczaj nie starczało na to miejsca.
Heavenly Beef |
Jeśli mam ochotę na dobry tajski obiad, czy to jedzony w restauracji czy też przywieziony do domu, to od razu myślę o Pen Thai lub Chantanee. Zdecydowanie są to moje faworytki w tej kategorii.
Pad see ew |
Pad thai |
No comments:
Post a Comment