Marynata
2 łyżki sosu sojowego
2 łyżki sake
2 łyżki octu ryżowego
2 łyżki mirin (można pominąć lub zastąpić białym winem)
Opcjonalnie
1 łyżeczka tartego lub bardzo drobno posiekanego imbiru
2 ząbki tartego lub bardzo drobno posiekanego imbiru czosnku
1 łyżka miodu
2 piersi kaczki
2 łyżki oleju do smażenia
Przygotować marynatę mieszając ze sobą wszystkie składniki. Umytą pierś naciąć od strony skóry tak, by jedynie przeciąć skórę i warstwę tłuszczu, pozostawiając nienaruszone mięso. Częścią marynaty posmarować mięso, a pozostałą przelać do rondelka. Mięso wstawić na 1 godzinę do lodówki.
Rozgrzać piekarnik do 425 F /220 C. Piersi kaczki wyjąć z lodówki i obsmażyć na rozgrzanej patelni - najlepiej od razu takiej, którą można wstawić do piekarnika. Są dwie - wg mnie równoważne - metody obsmażania - jedna, to z użyciem nierozgrzanej patelni, na średniej mocy palniku. Wówczas tłuszcz z kaczki stopniowo się wytopi. Druga to na dobrze rozgrzanej patelni z dodatkiem oleju. W obu przypadkach obsmażanie należy zacząć od strony skóry, by wytopić tłuszcz z kaczki. Kiedy skórka się zabrązowi, przełożyć na drugą stronę, obsmażyć, a następnie wstawić na ok. 6-8 minut do piekarnika. W tym czasie, pozostałą marynatę odparować, by powstała dość gęsta glazura.
Upieczoną kaczkę, pokroić na plastry i posmarować glazurą. Podawać z dodatkami, takimi jak ryż i warzywa.
No comments:
Post a Comment