Araya's Place to najstarsza wegańska restauracja w naszym rejonie. Powstała w 1987 roku i od tego czasu rozrosła się z małej, wręcz rodzinnej restauracji do trzech sporych miejsc w Seattle i Bellevue. Araya's Place serwuje dania tajskie w wersji wegańskiej. Ma spore menu - przystawki, zupy i dania zasadnicze. Odwiedziliśmy Araya's Place wielokrotnie - i sami, gdy mieliśmy ochotę na wegańską kuchnię tajską, i z gośćmi niejedzącymi mięsa. Podliczając wszystkie wizyty, spróbowaliśmy chyba wszystkich dań jakie można zjeść. A jeśli nie wszystkich, to na pewno większości. 😉
Wystrój w Araya's Place zdecydowanie nawiązuje do charakteru/specjalizacji restauracji. W Seattle (University District) dominują elementy azjatyckie, zaś w Bellevue zieleń i roślinność, choć nadal widać, że to restauracja tajska. Restauracja w Bellevue jest zdecydowanie mniejsza niż w Seattle, ale menu pozostaje takie samo. Obsługa w obu lokalizacjach Araya's Place jest bardzo szybka i pomocna. Niezależnie od tego jak duże mamy zamówienie, jest ono przyniesione dość szybko.
Jedzenie w Araya's Place jest dokładnie takie jak w innych dobrych tajskich restauracjach, tyle że w wersji wegańskiej. Jest doskonale doprawione i przygotowane, także nawet mięsożerni mogą tu poczuć się świetnie i docenić uroki kuchni wegańskiej. Tofu, zdecydowanie dominuje jako substytut mięsa, ale można znaleźć wiele potraw w których użyty jest jackfruit lub mięso roślinne (plant based meat).
Każdą praktycznie wizytę w tajskich restauracjach zaczynamy od kilku przystawek. Zazwyczaj jest to satay z kurczaka, spring rolls i fresh rolls. O ile zawijaski - czy to smażone czy świeże zazwyczaj są tak czy siak w wersji wegetariańskiej, nawet w regularnych restauracjach, o tyle satay w Araya's Place mieliśmy okazję po raz pierwszy zjeść w całkowicie innej odsłonie. Nie jestem wielką fanką tofu, ale dobrze przyprawione i z odpowiednimi dodatkami jest pyszne. Sos orzeszkowy podany z satay był świetny - porównywalny z moim ulubionym z restauracji Chantanee, który nie ma sobie równych. To sprawiło, że i satay z tofu było bardzo smaczne.
|
Tofu satay |
Crispy spring rolls - nie trzeba ich zachwalać. To po prostu smaczna przystawka, zrobiona z warzywne w chrupkiej otoczce. W smaku wyraźnie czuje się czosnek, który nadaje całości Dodatkowym plusem było to, iż nie kapało tłuszczem jak to potrafi się zdarzyć. Dzięki temu spring rolls były lekkie i same wchodziły do buzi.
|
Crispy spring rolls |
Nie zawiodły nas i fresh rolls - tu w kombinacji tofu z warzywami, podane ze Do słodkim sosem z tamaryndowca i orzeszków ziemnych. Fresh rolls zrobione są z tapiokowych placków, w które zawinięta jest sałata, bazylia, liście kolendry, mięty, drobno szatkowana kapusta, marchewka pokrojona w słupki (julienned), kiełki fasoli i szczypiorek. Dodatkowo smaku dodawał świeży ogórek.
|
Fresh rolls |
Zupy - to kolejna stała pozycja w menu tajskich restauracji, którą bardzo lubimy. Oprócz popularnych we wszystkich tajskich restauracjach zup Tom Yum i Tom Kah, które jedliśmy wielokrotnie w Araya's, warto zjeść zupę z grzybów (4 rodzajów) gotowaną na jarzynowym wywarze, a serwowaną z tofu, cebulą, glonami i selerem.
|
Mushroom soup |
|
Phad Thai |
Rad Na oferuje nie jest zupą, ale nieco wygląda jak zupa ze względu na dużą ilość sosu, w którym pływają warzywa, tofu i kluski ryżowe.
|
Rad na |
Podobne stylem jest Phad se-iew czyli smażona wersja Rad na. Smaku potrawie nadają nie tylko kluski, ale warzywa - brokuły, brokuły chińskie Gai Lan/Kai lan i marchewka. Oczywiście jest i smażone tofu. |
Phad see-iew |
Roślinny substytut kurczaka smażony wraz z grzybami uszakami bzowymi (wood ear mushroom) i warzywami. Potrawę wyróżnia od innych zdecydowany smak smażonego imbiru i czosnku.
|
Thai Phad Khing |
Araya's portobello to nie same grzyby portobello, czyli brązowe pieczarki, ale i boczniaki, zwykłe pieczarki i grzyby shitake w towarzystwie roślinnego substytutu kurczaka, papryki i szparagów. Duszone są w czosnkowym sosie i doskonale się komponują zarówno z ryżem, jak i kluskami.
|
Araya's portobello |
Smażony ryż, któremu oryginalnego smaku nadaje ananas. W potrawie jest dużo warzyw i tofu.
|
Pineapple fried rice |
To danie jest do nieco podobne do Swimming rama, czyli mięsa z dużą ilością sosu orzeszkowego. Podane było z substytutem mięsa. W daniu ogromna ilość różnych warzyw.
|
Plant based meat with peanut sauce |
Drunken mushroom, znane też pod nazwą pad kee mao to kolejna gratka dla wielbicieli grzybów. Tu można ich znaleźć 4 rodzaje - brązowe pieczarki (portobello), boczniaki, zwykłe pieczarki i shitake - w towarzystwie warzyw - szparagów, cebuli i papryki. Wszystko to zasmażone w sosie z dodatkiem bazylii i czosnku i podane z kluskami.
|
Drunken mushroom |
Do jedzenia oprócz wody i tajskiej mrożonej herbaty, podawanej z mleczkiem kokosowym lub śmietanką sojową, zamawialiśmy i tradycyjne drinki na bazie alkoholu i bezalkoholowe mocktaile.
|
Cocktails - Mango mohito i lemon drop |
Mocktail mango mania |
Thai iced tea |
|
Mocktails - Sexy tamarind i Lychee crazies |
Każda wizyta w Araya's Place w Seattle lub Bellevue była udana. Nie tylko się najedliśmy, ale za każdym razem spróbowaliśmy czegoś nowego. Niemal każde danie można nieco zmienić na przykład wymieniając tofu na substytuty mięsa lub jackfruit. Jak w każdej tajskiej restauracji można też dostosować pod siebie ostrość dań. Dodatkowo za każdym razem obsługa upewniała się co do ograniczeń dietetycznych wynikających z alergii.
Araya's Place jest warte odwiedzenia, nawet jeśli się nie jest weganką czy weganinem. Jedzenie jest tu smaczne, atmosfera miła, a obsługa sympatyczna. To świetna okazja, by spróbować nowych smaków lub znanych potraw w nowych odsłonach.
Araya's Place
https://www.arayasplace.com/our-home
Bellevue
10246 Main Str.
Bellevue WA 98004
425-454-2440
University District
5240 University Way NE.#A
Seattle WA 98105
206-524-4332
No comments:
Post a Comment