W mojej wersji w roli głównej wystąpiły maślane bułeczki, brioszki, nie raz sprawdzone i chętnie zjadane, szczególnie przez dzieci i szczególnie z nadzieniem z nutelli. Choć nie tylko.
Brioszki
30 g drożdży świeżych lub 15 g suchych
100 ml letniego mleka
400 g mąki
50 g cukru
3 jajka
1/4 łyżeczki soli
170 g masła (1.5 pałki) w temperaturze pokojowej
Kruszonka
50 g masła
100 g mąki
50 g cukru
Nadzienie 3 dojrzałe, choć twarde gruszki
masa krówkowa
Opcjonalnie - szczypta cynamonu
Kruszonka
50 g masła
100 g mąki
50 g cukru
Nadzienie 3 dojrzałe, choć twarde gruszki
masa krówkowa
Opcjonalnie - szczypta cynamonu
1 żółtko + 3 łyżeczki wody
Drożdże rozrobić z łyżką mąki i łyżką cukru oraz letnim mlekiem. Odstawić na mniej więcej 10-15 minut do wyrośnięcia.
Do miski wsypać mąkę, cukier i sól. Dodać jajka i wyrośnięty rozczyn drożdżowy. Wyrobić gładkie ciasto. Małymi porcjami dodawać miękkie masło. Gdyby ciasto zbytnio się lepiło dodać troszkę mąki, ale niezbyt dużo. Miskę z ciastem przykryć folią i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
W czasie gdy ciasto rośnie, obrać i pokroić na kostkę gruszki. Jeśli są bardzo dojrzałe, należy zlać nadmiar soku - inaczej bardzo ciężko lepi się bułeczki.
Przygotować kruszonkę, zagniatając razem wszystkie składniki; wstawić ją do lodówki i zostawić tam, aż do momentu użycia - wg mnie ciasto lepiej się kruszy, gdy jest zimne.
W czasie gdy ciasto rośnie, obrać i pokroić na kostkę gruszki. Jeśli są bardzo dojrzałe, należy zlać nadmiar soku - inaczej bardzo ciężko lepi się bułeczki.
Przygotować kruszonkę, zagniatając razem wszystkie składniki; wstawić ją do lodówki i zostawić tam, aż do momentu użycia - wg mnie ciasto lepiej się kruszy, gdy jest zimne.
Kiedy ciasto podwoi objętość, wyjąć je z miski na oprószoną mąką stolnicę. Bułeczki można zrobić dwoma sposobami. Rozpłaszczyć całe ciasto na placek i lekko porozciągać palcami tak by miał grubość ok. 1 cm. Szklanką lub obręczą wykrawać kółka. Na każde nałożyć troszkę masy krówkowej i gruszek, a następnie dobrze zakleić. Można też po prostu odrywać po kawałeczku ciasta, rozpłaszczać w dłoni na mały placek i nakładać w niego nadzienie.
Gotowe bułeczki kłaść w formie lub na blasze wyłożonej papierem. Jeśli nie chcemy, by bułeczki się zlepiły, należy je ułożyć w dość dużej odległości lub też można użyć papilotek. Przykryć czystą ściereczką i odstawić dowyrośnięcia na 1/2 -1 godzinę. Posmarować rozbełtanym z wodą żółtkiem i posypać kruszonką.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 370 F. Piec ok. 15 minut od momentu lub do momentu, gdy bułeczki są lekko brązowe.
No comments:
Post a Comment