Bakłażan w sosie pomidorowym à la tagine

Choć sezon bazarów już się kończy, nadal można jeszcze kupić lokalne warzywa i owoce. W ostatnią sobotę byłam na Farmers' Market w Redmond, który nie tętnił życiem jak zwykle. Czuło się to, iż była to ostatnia sobota w tym sezonie. Mniej stoisk, a i te które pojawiły się, były zdecydowanie mniejsze. Mniej ludzi, a na scenie smętne próby karaoke. A nad nami ciężkie chmury, przypominające, że to już październik się kończy, a wraz z nim sezon lokalnych warzyw i owoców. Na pożegnanie można jednak było kupić bakłażany i pomidory, z czego skorzystałam, by zrobić wegetariański, a nawet wegański tagine. No może nie do końca tagine, ale na pewno potrawę przypominającą tagine. 

1 bakłażan

4 pomidory

2 średnie cebule

4 ząbki czosnku

8-10 moreli suszonych pokrojonych na połówki lub ćwiartki

szczypta szafranu

1/2- 1 łyżeczki sproszkowanej papryki suszonej

sól do smaku

1 szklanka wody (może być również i bulion mięsny lub warzywny)

2-3 łyżeczki oliwy

Pomidory obrać ze skórki i pokroić w kostkę. Cebulę pokroić na ćwiartki, a następnie na cienkie piórka. Czosnek drobno posiekać lub przepuścić przez praskę.

Na patelni rozgrzać oliwę, a na niej zeszklić cebulę. Pod koniec smażenia dodać czosnek i chwilę smażyć go wraz z cebulą. Dodać pomidory. Smażyć całość ok. 2-3 minut, a następnie zalać wodą i doprowadzić do wrzenia. Dodać paprykę i szafran roztarty w palcach oraz sól do smaku.

Bakłażana pokroić w plastry i obsmażyć na oliwie, uważając by się nie przypalił i by pozostał jędrny w środku. Przełożyć na patelnię z sosem pomidorowym i dusić ok. 5 minut pod przykryciem. Dodać pokrojone suszone morele i dusić jeszcze ok. 5 minut. 

Podawać jako dodatek lub samodzielne danie - np. z cous-cous.