Jakiś czas temu była moda na focaccie tak udekorowane, że wyglądały jak obrazki. Nawet kiedyś się skusiłam, ale przyznam, że ładniej wyglądała przed pieczeniem, gdy warzywa były śliczne kolorowe, a nie przypieczone i wyglądające jakby zwiędły. Kiedy po szufladzie lodówkowej przewalała się resztka szparagów, postanowiłam je zużyć w postacie tarty. Ale po wyłożeniu ich na ciasto, całość wyglądała bardzo smutno. Czym prędzej dołożyłam kilka plasterków pomidorów, dzięki czemu tarta zmieniła się w obrazek. Nic więc dziwnego, że kiedy wysłałam przyjaciółce jej zdjęcia, to błyskawicznie mi odpisała "Nie wolno jeść obrazka ze ściany przedstawiającego kwitnące maki!!!!" Nie da się ukryć że szparagi z pomidorami stworzyły pejzaż z makami. Dodatek pomidorów był trafiony nie tylko z racji wizualnej. Pomidory nadały wyrazu tarcie, która bez nich byłaby dość mdła.
Ciasto francuskie
2 łyżki musztardy Dijon
ser żółty - oryginalnie ementaler, ale można w zasadzie użyć każdego innego
pomidory
szparagi
zioła prowansalskie
Piekarnik rozgrzać do temperatury 400 F/200C.
Ciasto francuskie
rozmrozić i położyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Rozsmarować na nim cienką warstwę musztardy. Położyć ser - starty na
tarce lub pokrojony w plasterki.
Przygotować szparagi, odłamując ich stwardniałe końcówki. Położyć je na wierzchu tarty, a wśród nich rozłożyć plasterki pomidorów -
można jednokolorowe lub w różnych kolorach. Można też użyć różnych
gatunków pomidorów. Na wierzchu posypać ziołami prowansalskimi i wstawić do
piekarnika. Piec około 20 minut. W czasie pieczenia, warto sprawdzić tartę i w razie potrzeby przebić pęcherze, które lubią powstawać.
No comments:
Post a Comment