Dawno temu podzieliłam się przepisem Fr. Basso na kremowy sos pomidorowo-łososiowy. W pewnym okresie, było to jedno z naszych ulubionych dań włoskich i do dzisiaj pozostał nam do niego sentyment, również ze względu na wspomnienie Fr. Basso i podawanych przez niego przepisów w tak niesamowity sposób. Ostatnio polubiłam innego mistrza podawania przepisów, Matteo Brunetti. Podobnie jak Fr. Basso, wypracował on swój niepowtarzalny i bardzo fajny styl, któremu trudno się oprzeć, a dania są ciekawe i oryginalne. A przy tym dość proste w wykonaniu. Ten przepis, to swoiste wariacje na temat przepisu Fr. Basso, z tą różnicą, że dominuje tu łosoś wędzony, który nadaje sosowi niesamowitego, głębszego smaku, a pomidory są tylko delikatnym tłem smakowym, a nie równym dodatkiem. Matteo Brunetti również dopuszcza wersję z surowym łososiem, choć według mnie, ten wędzony jest znacznie lepszy i podkręca sos. Smak skórki z limonki doskonale podkreśla smak dania, które jest tak dobre, że znika od razu, a jeśli przypadkiem cokolwiek zostanie, to i tak zostanie zjedzone "na deser", zanim schowam resztki do lodówki. 😉
1 lb/450 g makaronu rigatoni
11 oz /300g wędzonego łososia
1 łyżeczka koncentratu pomidorowego
3 ząbki czosnku
11 oz /300g wędzonego łososia
1 łyżeczka koncentratu pomidorowego
3 ząbki czosnku
2 łyżki oliwy
1.5 szklanki śmietany kremówki
skórka z 1 limonki
1.5 szklanki śmietany kremówki
skórka z 1 limonki
sól i pieprz do smaku
Bazylia i/lub natka pietruszki do dekoracji
Pokroić łososia na mniejsze kawałeczki. Posiekać natkę pietruszki i podrobić listki bazylii. Rozgnieść czosnek i posiekać go na bardzo drobno. Można też przepuścić przez praskę.
W dużej i głębokiej patelni rozgrzać 2 łyżki oliwy. Dodać czosnek i koncentrat pomidorowy; smażyć przez 2 minuty. Dodać łososia i smażyć kolejne 2 minuty. Wlać śmietanę. Doprowadzić do wrzenia, a następnie gotować całość na małym ogniu, często mieszając przez mniej więcej 5 minut.
Kiedy sos dochodzi do siebie, ugotować makaron al dente w dużej ilości osolonej wody (ok. 2 łyżki na 3 q/l wody). Odcedzić i przełożyć na patelnię z przygotowanym sosem. Posypać startą skórką z limonki oraz pietruszką i/lub bazylią. Szansa na to, że cokolwiek zostanie na później jest praktycznie zerowa.
No comments:
Post a Comment