September 10, 2020

Zupa cytrynowa

Zupa cytrynowa kojarzy się z Grecją. Nie ma w tym nic dziwnego, bo w końcu w Grecji właśnie cytrusy sobie rosną - rzec by można - na ulicy. Niedawno dowiedziałam się, że zupa cytrynowa to również jeden z przysmaków regionu Mazowsza. Coś w tym chyba jest, bo Babcia Regina często ją robiła. Szczególnie kojarzy mi się z latem - pewnie dlatego, że jest delikatna i kwaskowata, a więc idealna na ciepłe dni. Jest super prosta w zrobieniu. Ale jest to zupa specyficzna i nie każdemu przypadnie do gustu.

Babcia robiła w wersji najprostszej - bez żadnych dodatków, poza koperkiem. Można jednak spokojnie wykorzystać w niej mięsko z kurczaka na którym gotował się wywar. Aby ją wzmocnić, można też dodać żółtko ze śmietaną.


Znane są też różne wersje zupy cytrynowej, jak choćby grecka avgolemono. I choć lubię i tę pożywniejszą z żółtkiem, warzywami i mięsem, to najbardziej lubię tę prostą babciną.


1-1.5 szklanki ugotowanego ryżu
ok. 2 l wywaru (klarownego - przecedzonego przez sitko)
sok z 2 cytryn
skórka otarta z 1-2 cytryn
koperek
śmietana

Opcjonalnie 
warzywa i mięso z wywaru

Ugotowany ryż dodać do wywaru i zagotować. Dodać skórkę otartą z 1-2 cytryn oraz sok cytryn (bez pestek). Sok należy dodawać stopniowo by dopasować kwaskowatość zupy do naszych upodobań smakowych. Zabielić śmietaną, uważając by śmietana się nie zważyła. Podawać z plasterkiem cytryny i/lub z drobno posiekanym koperkiem.

Jeśli chcemy, by zupa była bogatsza/pożywniejsza, można dołożyć do niej warzywa i mięso z wywaru - zwłaszcza, jeśli jest to delikatne mięso z drobiu.






Print Friendly and PDF

No comments:

Post a Comment