Pieczone kartofle
Pieczone kartofle. Kojarzą się ogniskiem, biwakiem i kiełbaskami, którym zawsze towarzyszyły. Wsadzaliśmy je prosto do ogniska, by po jakimś czasie wyjąć. Od pewnego czasu kojarzą mi się również i z grillem - są super dodatkiem do wszelkich ugrillowanych mięs. Są również świetnym postnym daniem - najlepiej podane z zimnym mlekiem zsiadłym lub maślanką. Według mnie nie potrzeba do nich nawet odrobiny soli, gdyż pieczone w skórce nie tracą soli. Ale za to inne dodatki, jak masło, śmietana czy szczypiorek, pasują do nich świetnie. Można też do nich dodać skwarki, choć ja akurat nie przepadam za tym. Można też położyć na rozkrojonych kartoflach tarty ser i zapiec je jeszcze przez chwilę. Od pewnego czasu, zamiast pieczenia w piekarniku stosuję metodę z torbą i mikrofalówką. Wychodzą rewelacyjnie, a przygotowuje się je znacznie krócej.
Kartofle do pieczenia - 1 lub 1/2 na osobę.
Dodatki - śmietana, masło, szczypiorek, tarty ser żółty, sól
Kartofle umyć i zawinąć w folię aluminiową. Wstawić do piekarnika nastawionego na 450 F i piec przez około 30-40 minut. Jeśli stosujemy torbę do mikrofalówki, kartofle umyć i włożyć do torby - zwykle nie więcej niż 4. Mikrofalować przez 15-20 minut. Długość czy to pieczenia czy mikrofalowania zależy od wielkości kartofli i tego jak bardzo miękkie chcemy je jeść.
No comments:
Post a Comment