Ciasto ze śliwkami

Jedno z najprostszych i najszybszych ciast do zrobienia. Zawsze się udaje i dosłownie w godzinę można mieć na stole znakomite ciasto. Nie zdarzyło mi się by to ciasto się nie udało. Ono po prostu zawsze wychodzi. Trzeba pamiętać, by do ciasta dać dużo owoców - rośnie ono dość mocno i owoce - jeśli jest ich zbyt mało - mają tendencję do "gubienia się" w nim. Ciasto oczywiście jest najlepsze na świeżo, lekko ciepłe. Dlatego nie warto robić go dużo na raz. Zawsze przecież można dorobić i delektować się świeżym. 

Jest to praktycznie ten sam przepis jak na najłatwiejsze ciasto, z tym tylko, że z czasem chyba wolę nieco mniej słodkie. Ograniczyłam więc ilość cukru. 


1 lb /450 g  śliwek
1 szklanka mąki
3/4 szklanki cukru
4 jajka 

1 łyżeczka proszku do pieczenia
4 łyżki oleju


Śliwki umyć i wypestkować. Pokroić na ćwiartki lub mniejsze kawałki. Mąkę, cukier, proszek, jajka i olej dobrze wymieszać, tak aby w cieście nie było grudek. Dodać śliwki i wmieszać je w ciasto. Całość przelać do natłuszczonej formy*. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 360 F/180 C. Piec około 35 - 40 minut lub aż ciasto będzie jasnobrązowe na wierzchu, a w środku dopieczone (do suchego patyczka). Posypać cukrem pudrem.

*Używam formy o pojemności 11 szklanek (cups) / 2.5 l