10 lb/4.5 kg śliwek węgierek
1- 1.5 lb - 450-700 g cukru
2 pudełka pektyny
Śliwki umyć i wypestkować. Owoce wrzucić do granka i zasypać cukrem; zostawić na kilka godzin lub nawet całą noc by puściły sok. Gotować mniej więcej 30-40 minut, aż część soku odparuje, owoce nieco się rozpadną, a całość zacznie lekko gęstnieć. Dodać pektynę i dobrze wszystko wymieszać. Doprowadzić do wrzenia, po czym gotować 4 minuty.
Gotowy dżem przekładać do wyparzonych słoików. W czasie nakładania, dżem powinien stać na lekko rozgrzanym palniku, tak by cały czas był bardzo gorący. Mocno zakręcać i stawiając na pokrywce, odstawiać do ostygnięcia.
Uwagi dodatkowe
- Rzecz jasna, najlepsze są śliwki ze sprawdzonego źródła. Wtedy mamy gwarancję smaku. No i oczywiście dojrzałe, choć jędrne.
- Słoiki można wyparzać w różny sposób - tradycyjnie, w garnku z wrzącą wodą, w piekarniku lub też po prostu myjąc je w maszynie do mycia naczyń (zmywarce) na najgorętszym cyklu - u mnie jest to sanitize.
- Wielokrotnie też przy okazji przepisów pisałam o przykrywkach. Przez lata nauczyłam się, że nie ma co na nich oszczędzać - niestety niejednokrotnie przekonałam się, że wielokrotne używanie tych samych pokrywek kończy się zepsutymi przetworami i zmarnowaniem jedzenia za kwotę większą niż koszt pokrywek. O czasie włożonym w przygotowanie przetworów nie wspomnę. Naprawdę najlepiej jest użyć nowych przykrywek - wtedy mamy pewność, że nie są rozszczelnione i dobrze zamkną nasze przetwory.
No comments:
Post a Comment