September 19, 2014

Dżem śliwkowy

 Latami robiłam powidła śliwkowe - smażone godzinami, przez kilka dni.  I choć ostatnio ułatwiłam sobie ten proceder wstawiająć gar z powidłami do piekarnika, dzięki czemu powidła się nie przypalały, a ja nie musiałam ich co chwila mieszać, to jednak nie powiem bym lubiła tę zabawę. Zachęcona eksperymentem z krótszym gotowaniem dżemu morelowego i dodaniem pektynyczyli naturalnie żelującej substancji, postanowiłam zrobić to samo ze śliwkami. Jak w przypadku dżemu morelowego nie  do końca przestrzegałam receptury z pudełka. Dżem  wyszedł bardzo dobry - ma piękny kolor śliwkowy i nie jest zbyt słodki. W środku są wyczuwalne kawałki owoców co podnosi jego urok.  



10 lb/4.5 kg śliwek węgierek
1- 1.5 lb - 450-700 g cukru
2 pudełka pektyny

Śliwki umyć i wypestkować. Owoce wrzucić do granka i zasypać cukrem; zostawić na kilka godzin lub nawet całą noc by puściły sok. Gotować mniej więcej 30-40 minut, aż część soku odparuje, owoce nieco się rozpadną, a całość zacznie lekko gęstnieć. Dodać pektynę i dobrze wszystko wymieszać. Doprowadzić do wrzenia, po czym gotować 4 minuty. 

Gotowy dżem przekładać do wyparzonych słoików. W czasie nakładania, dżem powinien stać na lekko rozgrzanym palniku, tak by cały czas był bardzo gorący. Mocno zakręcać i stawiając na pokrywce, odstawiać do ostygnięcia. 



Uwagi dodatkowe
  • Rzecz jasna, najlepsze są śliwki ze sprawdzonego źródła. Wtedy mamy gwarancję smaku. No i oczywiście dojrzałe, choć jędrne. 
  • Słoiki można wyparzać w różny sposób - tradycyjnie, w garnku z wrzącą wodą, w piekarniku lub też po prostu myjąc je w maszynie do mycia naczyń (zmywarce) na najgorętszym cyklu - u mnie jest to sanitize. 
  • Wielokrotnie też przy okazji przepisów pisałam o przykrywkach. Przez lata nauczyłam się, że nie ma co na nich oszczędzać - niestety niejednokrotnie przekonałam się, że wielokrotne używanie tych samych pokrywek kończy się zepsutymi przetworami i zmarnowaniem jedzenia za kwotę większą niż koszt pokrywek. O czasie włożonym w przygotowanie przetworów nie wspomnę. Naprawdę najlepiej jest użyć nowych przykrywek - wtedy mamy pewność, że nie są rozszczelnione i dobrze zamkną nasze przetwory.   









Print Friendly and PDF

No comments:

Post a Comment