Ta nazwa jest nieco myląca, gdyż tak na dobrą sprawę nie pieczemy ich, tylko mikrofalujemy. Dla kogoś kto lubi pieczone kartofle, jako danie samo w sobie lub jako dodatek do grillowanych mięs i kiełbasek, to idealny wynalazek znacznie przyspieszający pieczenie. Zamiast 45 minut dostajemy kartofla w mniej więcej 10 minut. I co ważne - szczególnie latem, gdy jest sezon grillowania - nie musimy uruchamiać piekarnika.
Dzięki temu, że woreczek całkowicie się zamyka, wilgoć nie ucieka z niego w czasie pieczenia, dzięki czemu kartofle nie wychodzą z niego przesuszone. A jak je przygotować? Wystarczy je umyć, wsunąć do woreczka (do 4 typowych kartofli do pieczenia) i zamknąć woreczek. A następnie nastawić kuchenkę mirkofalową na 8-10 minut na pełną moc. Po tym czasie wystarczy sprawdzić czy są już dobre i w razie potrzeby jeszcze je "pogotować". No a potem, to już tylko podawać z ulubionymi dodatkami.
W woreczku tym, można również przygotować warzywa - np. kukurydzę, patisony, marchewki, kalafiora. Producent zaleca również do odgrzewania pieczywa, bułek, tortilli. Przyznam, że podgrzewania pieczywa akurat nie próbowałam i jak sądzę nie spróbuję, gdyż akurat te wyroby wolę w wersji chrupiącej, ale w przypadku wielu warzyw, sprawdził się on doskonale.
Woreczek jest wykonany w całości z bawełny. Łatwo go wyczyścić, piorąc ręcznie lub na zwykłym cyklu w pralce.
Słowem, banalnie prosty, a bardzo użyteczny wynalazek. Polecam!
Source: amazon.com |
No comments:
Post a Comment