Ciasto rabarbarowo-truskawkowe z kruszonką

Trudno wyobrazić sobie wiosnę bez ciasta rabarbarowego. Od czasu gdy się do niego przekonałam, czekam wiosną aż pojawi się rabarbar, by zacząć z nim piec różne ciasta. Tym razem wypróbowany przepis na szarlotkę w nowej odsłonie - zamiast jabłek truskawki z rabarbarem. O ile w szarlotce piana jest widoczna i tworzy delikatną warstwę, o tyle w tej wersji wnika ona niemal całkowicie w owoce i spaja je. Ciasto po prostu znika z talerza zanim się obejrzymy. 




3 szklanki mąki
3 pałki (ok. 335 g) masła w temperaturze pokojowej
6 jajek
½ szklanki + 9 łyżek cukru - używam własnej produkcji cukru waniliowego
1.5 łyżeczki proszku do pieczenia

5 łodyg rabarbaru
1 lb/ 450 g truskawek 

Cukier puder do posypania ciasta


Oddzielić żółtka od białek. Do dużej miski wrzucić żółtka, masło, mąkę, proszek i 4 łyżki cukru. Rękami lub przy użyciu miksera wyrobić ciasto. Ciasto podzielić na dwie połowy. Jedną połową wykleić formę o wymiarach 14x12 in/35x29 cm. Można też je zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Drugą zachować na wierzch. Blachę z ciastem i pozostałą jego część wstawić do lodówki na ok. 1 godzinę. 

Rabarbar umyć i pokroić na kawałki mniej więcej szerokości 1 cm. Truskawki obrać z szypułek.

Kiedy ciasto już stwardnieje, podpiec je 15 minut, a następnie wyłożyć na nim równomiernie rabarbar i truskawki. Posypać 5 łyżkami cukru.

Zachowane białka z jajek ubić na sztywną pianę. Pod koniec dodać pół szklanki cukru i chwilę miksować na wolniejszych obrotach, aż powstanie lśniąca piana. Pianę wyłożyć na owoce, a całość posypać drugą połową ciasta startego na tarce o grubych oczkach lub pokruszonego jak kruszonka.

Piec na złoty kolor, czyli ok. 30-40 minut w temperaturze 350 F/ 175 C. Wyjąć z piekarnika, posypać cukrem pudrem i pozwolić ciastu przynajmniej trochę ostygnąć zanim zacznie się je kroić. 😉