Makaron z tuńczykiem i brokułami

Jest to danie, które może zrobić każdy. Nawet ten, kto nie umie gotować. Jak to powiedziała Ola, danie dla studentów. Zaczęło się od tego, że znalazła ona gdzieś "przepis" - jeśli tak to można nazwać na makaron z brokułami. I któregoś dnia zrobiła. Ale już od pierwszego razu uznałyśmy, że trzeba to poprawić, bo w wersji oryginalnej jest zbyt jednostajne. Poszedł więc w ruch parmezan. A potem wpadł mi do głowy pomysł, by dodać jeszcze parę innych dodatków, ale prostych, by nie komplikować tego, co miało być super prostym przepisem. Stąd właśnie znalazł się w nim tuńczyk. A potem i kilka pomidorków. Dla koloru i dla smaku. I tak powoli zrobiło się całkiem niezłe i pożywne, a przy tym bardzo proste danie, które może zrobić każdy, nawet mając tylko jeden garnek i jeden palnik. 

 
1/2 lb /225 g ulubionego makaronu

1/2 lb /225 g brokułów

1 puszka (ok. 140 g) tuńczyka w oleju

kilka pomidorków typu cherry*

bazylka, parmezan

Makaron ugotować zgodnie z instrukcją. W czasie kiedy się gotuje przygotować brokuły - umyć i podzielić na średniej wielkości różyczki. Kiedy makaron zacznie dogotowywać się, czyli mniej więcej na 2-3 minuty przed końcem, wrzucić do niego brokuły i chwilę gotować. Brokuły nie powinny być rozgotowane, ale długość ich gotowania zależy od naszych upodobań smakowych.  

Makaron z brokułami odcedzić i wyłożyć na półmisek lub dużą miskę. Na wierzchu porozkładać kawałki tuńczyka odcedzonego z oleju oraz pomidorki przekrojone na pół. Na wierzchu posypać parmezanem i pokrojoną w paseczki świeżą bazylią. 

* pomidorki można dodatkowo podsmażyć na suchej patelni, choć nie jest to konieczne i nie każdemu pasuje smakowo. Najsmaczniejsze są jednak surowe, co dodatkowo upraszcza wykonanie dania.