Przez wiele lat szparagi w naszym domu jedli tylko dorośli, a dzieci nawet na nie nie spojrzały. Od czasu podróży do Nowego Orleanu to się zmieniło i Julcia zawsze chętnie zjada porcyjkę szparagów. Tam, w jednej z restauracji zasmakowały jej. Takie właśnie najprostsze - pieczone tylko z dodatkiem soli i czosnku. Wyłącznie. Takie lubimy najbardziej, takie jemy praktycznie zawsze, bez specjalnych dodatków. Pasują do każdego niemal dania i o każdej porze roku. A że można je dostać cały rok, bo zawsze gdzieś jest na nie sezon, to często u nas goszczą.
szparagi
sól do smaku
czosnek
oliwa lub olej
Piekarnik nagrzać do 400 F / 200 C.
Czosnek obrać i posiekać. Szparagi umyć i oderwać od nich stwardniałe części. Ułożyć w misce posypać solą, dodać czosnek i polać oliwą/olejem. Lekko przemieszać ręką, by równomiernie rozprowadzić po szparagach wszystkie składniki. Wstawić do piekarnika i piec ok. 15 minut. Jeśli są zbyt twarde, piec jeszcze chwilę, ale nie za długo, by szparagi nie straciły na jędrności.
No comments:
Post a Comment