Ciasto
4 szklanki mąki
3 pałki masła szczypta soli
1.5 łyżeczki proszku do pieczenia
2 żółtka
1 jajko
2 łyżki śmietany
Formę wyłożyć ciastem. W wielu przepisach na wszelkie quiche i tarty mówią o podpieczeniu ciasta, ale ja tego nigdy nie robię. Gruszki podzielić na ćwiarki, usunąć gniazdka nasienne i pokroić na plasterki. Rozłożyć je na cieście. Posypać pokruszonym serem i orzechami.
W szklance rozbełtać jajka i dodać śmietanę. Doprawić według upodobań solą i pieprzem, pamiętając, że ser jest słony.
Wstawić do piekarnika i piec ok. 30 minut w piekarniku rozgrzanym do temp. 375-380F, choć tak naprawdę to długość pieczenia zależy od piekarnika. Piekę dość na oko tak by góra była relatywnie mocno zarumieniona, a całość nie chlupała. Quiche podaję gdy nie jest bardzo gorący – zwykle pozwalam mu postać jakieś 15-20 minut, by stężał po upieczeniu. Na zimno też jest pyszny.
3 pałki masła szczypta soli
1.5 łyżeczki proszku do pieczenia
2 żółtka
1 jajko
2 łyżki śmietany
Nadzienie
2 jajka
2 gruszki dojrzałe, ale niezbyt miękkie
ok. 1 szklanki pokruszonego sera blue cheese, gorgonzola lub innego z niebieską pleśnią
ok. 1/2 szklanki pokruszonych na niezbyt małe kawałki orzechów włoskich
125 ml/ pół szklanki gęstej śmietany kremówki (whipping cream)
Sól i pieprz do smaku
Formę wyłożyć ciastem. W wielu przepisach na wszelkie quiche i tarty mówią o podpieczeniu ciasta, ale ja tego nigdy nie robię. Gruszki podzielić na ćwiarki, usunąć gniazdka nasienne i pokroić na plasterki. Rozłożyć je na cieście. Posypać pokruszonym serem i orzechami.
W szklance rozbełtać jajka i dodać śmietanę. Doprawić według upodobań solą i pieprzem, pamiętając, że ser jest słony.
Wstawić do piekarnika i piec ok. 30 minut w piekarniku rozgrzanym do temp. 375-380F, choć tak naprawdę to długość pieczenia zależy od piekarnika. Piekę dość na oko tak by góra była relatywnie mocno zarumieniona, a całość nie chlupała. Quiche podaję gdy nie jest bardzo gorący – zwykle pozwalam mu postać jakieś 15-20 minut, by stężał po upieczeniu. Na zimno też jest pyszny.
Uwagi dodatkowe
- Z tej porcji wychodzi znacznie więcej ciasta niż na jeden quiche, więc można zrobić z połowy lub zamrozić.
- Orzechy włoskie śmiało można zastąpić orzechami pekan
No comments:
Post a Comment