W czasie rejsu na Alaskę trudno było nie zauważyć dekoracji jedzenia - szczególnie Garden Cafe z tego słynęła i każdy bufet zawsze miał jakieś ciekawe aranżacje związane z tematem jedzenia. A więc, kiedy był dzień ryb i owoców morza, półmiski udekorowane były rybkami z owoców i warzyw. Wzbudzały podziw u wielu. A na koniec, kiedy cały dzień spędzaliśmy na oceanie, zafundowano nam pokazy przygotowywania takich dekoracji.
Sporo czasu upłynie zanim ja podejmę się przygotowania takich aranżacji. Ale kto wie? Może kiedyś.... Tymczasem w ramach inspiracji dla utalentowanych pokazuję dekoracje z rejsu. 😉
No comments:
Post a Comment