Gazpacho raz jeszcze

Kiedy byliśmy w Hiszpanii, upały w Barcelonie przetrwałam w dużej mierze dzięki właśnie gazpacho. Nie było dnia, bym nie dożywiała się tą zupą. Była przepyszna - aromatyczna, chłodna, orzeźwiająca, a jednocześnie sycąca. Ale kiedy robiłam ją w domu, nie udawała mi się tak dobrze. Cały czas czegoś w niej brakowało. Niby była dobra, a jednak... Dopiero gdy trafiłam na przepis hiszpański, gazpacho wyszło tak, jak to w Hiszpanii. A może to kwestia pomidorów, które co prawda były małe i wzbudzały lekko mój niepokój z racji ilości skórki, ale za to przepyszne. 
Przy robieniu gazpacho nie należy się spieszyć. Pokrojone pomidory, paprykę i ogórka, należy posolić i zostawić nawet na dwie godziny, bo puściły sok. Warto też dodać zieloną paprykę, a nie czerwoną, gdyż daje ona inny smak. No i oczywiście ogórek, który nadaje gazpacho orzeźwiającą nutę. W niektórych przepisach można też zobaczyć i dodatek cebuli. Tej akurat mi nie potrzeba w gazpacho, ale odrobina czosnku jest potrzebna. No i dobrej jakości pozostałe składniki. Pestkami i skórką pomidorów nie należy się przejmować - dobre gazpacho o kremowej konsystencji musi być w czasie robienia przecedzone przez gęste sitko. 

2.2 lb pomidorów/ 1000 g
1 średni lub dwa małe ogórki gruntowe
1 zielona papryka
2 ząbki czosnku
50 g bułki - ja użyłam tartej brioszki
30 ml octu sherry (można zastąpić octem ryżowym lub nawet balsamicznym)
50 ml oliwy z oliwek (extra virgin)
250 ml zimnej wody
sól do smaku

Pomidory i paprykę umyć i pokroić na drobniejsze kawałki. Ogórka obrać i pokroić. Wszystkie warzywa włożyć do miski i posolić. Przemieszać i zostawić na dwie godziny by puściły sok. 

Bułkę pokrojoną na mniejsze kawałki namoczyć w wodzie. Można też użyć dobrej jakości bułki tartej - np. z bagietki lub z brioszki. Bułkę tartą można od razu wymieszać z warzywami. 

Kiedy warzywa puszczą sok, wymieszać je mikserem dodając bułkę, ocet i wodę. Kiedy masa jest jednolita, dodać powoli oliwę, cały czas mieszając blenderem. Przecedzić przez gęste sitko, by pozbyć się skórek i nasionek. Gotowe gazpacho przelać do miski czy wazy lub garnka emaliowanego. Wstawić na kilka godzin do lodówki. Podawać w miseczkach przybrane drobno pokrojonym ogórkiem, pomidorem, papryką, szczypiorkiem lub/i cebulką. 

Inspiracja: Directo el Paladar: El Sabor de la Vida