Choć nie jestem wielką wielbicielką phở, to uważam, że jest ona idealna na takie właśnie jesienne dni - mokre i chłodne. Nic tak dobrze nie rozgrzeje jak gorąca zupa, a ta jest super prosta w zrobieniu, choć nieco czasochłonna, gdyż gotuje się ją dość długo. Jednak warto, zwłaszcza jeśli azjatyckie smaki nam leżą.
Zaletą phở jest również to, że praktycznie starcza za obiad, a już na pewno za lunch, gdyż podawana jest z ryżowym makaronem, kiełkami, mięsem i całą masą innych dodatków. Kto zje miskę phở, ten nie ma szansy być głodny, zwłaszcza, że już sam rosół jest bardzo esencjonalny.
Rosół
2lb/900 g skrzydełek kurczaka
2lb/900 g nóżek kurczaka
2 cebule
imbir w korzeniu - 3 dość grube plasterki
szczypta kolendry w proszku lub kilka ziarenek
1 gwiazdka anyżku
1 pałka cynamonu
4 goździki
1 łyżka soli
2 łyżeczki cukru
60 ml sosu rybnego
500 g makaronu ryżowy - najlepszy jest wstążki bánh phở, ale vermicelli czy też inny jest równie dobry
Dodatki
bazylia azjatycka
kiełki
szyczpior z młodej dymki (green onion)
papryczki jalapeño
smażone szalotki
limonki w świartkach
pietruszka kolendry
sosy typu Hosin czy azjatycki sos czosnkowo-papryczkowy (Asian chilli garlic sauce)
Nieobrane cebule pokroić na ćwiartki i wraz z imbirem podpiec w piekarniku przez 30 minut w temperaturze 400 F/200 C. Kurczaka włożyć do garnka. Dodać cebulę i imbir. Zalać wrzącą wodą - około 2.5 litra. Gotować przez 30 minut, po czym wyłowić nóżki, zdjąć z nich mięso, a skórę i kości ponownie włożyć do wywaru. Dodać pozostałe przyprawy, zmniejszyć palnik i gotować 2 godziny.
Rosół przecedzić przez bardzo gęste sitko tak by nie pozostały w nim żadne resztki mięsa czy przypraw. Gęste sitko odcedzi również nieco tłuszczu. Ze skrzydełek zdjąć mięso (bez skóry) i dodać do pozostałego mięsa. Doprawić rosół sosem rybnym i dorzucić mięso. Doprowadzić do wrzenia i natychmiast zalać przygotowane wcześniej kluski i podawać z dodatkami na boku.
Przygotowanie makaronu - suchy makaron moczyć w ciepłej wodzie przez około 20 minut. Odcedzić i wrzucić na osolony wrzątek. Gotować ok. 3 minut.
Inspiracja: Smitten Kitchen
No comments:
Post a Comment