Dobra sałatka musi być dość drobno pokrojona. W naszym domu najlepiej to robi pan domu. I stąd przypadł mu zaszczyt krojenia składników sałatek. Proporcje, przygotowanie składników, dosmakowywanie to moja domena, ale krojenie nie. Nie mam cierpliwości tak drobniutko kroić, a przez lata się przyzwyczaiłam do tego stylu sałatki. Sałatkę najlepiej jest zrobić na dzień przed podaniem, gdyż wszystkie składniki "przegryzą się". Cebula nie będzie tak ostra, a doda smaku.
6 jajek
1 lb/450 g marchewki marchewki
1/2 lb/230 g pietruszki lub pasternaku w korzeniu
1/2 lb/230 g selera w korzeniu
5-6 ogórków kiszonych - najlepiej swojej roboty
1 puszka drobnego groszku zielonego (14 oz)
2 kwaśne jabłka - Granny Smith ok. 1.1 lb/500 g
1 średnia cebula
100- 150 ml majonezu
sól
pieprz
Jajka ugotować na twardo. Marchewkę, pietruszkę i selera ugotować - można w wywarze mięsnym, a można po prostu w lekko osolonej wodzie. Warzywa nie powinny być zbyt miękkie, gdyż rozmażą się w sałatce. Jabłko obrać. Wszystkie składniki posiekać na drobną kostkę. Dodać groszek odsączony z płynu. Wszystkie delikatnie wymieszać dodając stopniowo majonez. Posolić według smaku.
Przechowywać w lodówce w misce przykrytej folią.
Uwagi dodatkowe
- Warzywa nie powinny być zbyt miękkie po ugotowaniu. Dlatego najczęściej najpierw do gorącej wody wkładam selera pokrojonego na ćwiartki, następnie przekrojoną pietruszkę/pasternak, a na końcu marchewkę, również przekrojoną na pół.
- Ogórki, jeśli mają zbyt twardą skórkę można obrać przed krojeniem.
- Majonezu należy dodać według swoich upodobań - jedni wolą sałatkę bardziej suchą, inni wilgotniejszą. Ja często dodaję najpierw tyle, by "związać" nim sałatkę, a przed podaniem dodaję ciut więcej.
- Do krojenia warzyw polecam krajalnicę do warzyw, a do jajek szatkownicę do jajek, którą można je kroić na plasterki i w kostkę.
No comments:
Post a Comment