August 30, 2013

Łosoś pieczony z serem pleśniowym - ulubiony

Mieszkając w stanie Washington nie sposób nie lubić łososia. Oczywiście zdarzają się wyjątki, ale generalnie, łosoś to praktycznie nasza stanowa ryba. Jeść ją można niemal w każdej postaci. Najprostszym sposobem przyrządzenia łososia to upieczenie go.  Nie zdarzyło mi się by nie wyszedł, mimo iż piekłam go na wiele różnych sposobów.

Łosoś pieczony rewelacyjnie komponuje się z serami pleśniowymi typu blue cheese czy gorgonzola. Stopiony ser tworzy chrupiącą skorupkę, pod którą kryje się łosoś. Do takiej kombinacji niewiele już trzeba - ryż ugotowany na sypko i prosta sałatka lub surówka z grapefruita. Lub też farfalle z czterema serami
Do łososia można podać sałatkę coleslaw i ryż basmati ugotowany na sypko. A można też podać z makaronem np. spaghetti polanym najprostszym sosem ze świeżych pomidorów. Dobrze smakuje też z sosem greckim.

1 płat sfiletowanego łososia - mniej więcej 1-1.5 lb
1 łyżka ziół prowansalskich
sok z jednej cytryny 
ser pleśniowy - pokruszony lub pokrojony na plastry

Na minimum 2-3 godziny przed pieczeniem ułożyć łososia na natłuszczonej formie do pieczenia. Posypać go ziołami prowansalskimi i skropić sokiem z cytryny. Przed samym pieczeniem posypać pokruszonym serem lub obłożyć go plasterkami sera. 
Rozgrzać piekarnik do 400 F/200 C. Do gorącego piekarnika wstawić łososia i piec go około 15-20 minut. Podawać z ryżem basmati ugotowanym na sypko.



Sos grecki


200 g jogurtu greckiego (1% lub 2 % lub nawet bez tłuszczu)

3-4 ząbki czosnku (można użyć 4 koski mrożonego miażdżonego czosnku z Trader Joe's)
2 łyżki majonezu

Czosnek przepuścić przez praskę. Dodać do jogurtu i majonezy. Wszystkie składniki sosu dobrze wymieszać. Używać jako dodatek do ryby lub do sałatek.


Print Friendly and PDF

No comments:

Post a Comment