Oryginalny przepis na ciasto z wykorzystaniem śliwek i marcepanu zaczerpnięty z blogu Moje wypieki. Marcepan sprawia, iż zwykłe ciasto zamienia się w rarytas! Ciasto ma idealną ilość marcepanu - nie za mało nie za dużo, przez co żaden z jego składników nie przytłacza drugiego. Mówiąc krótko - warte spróbowania, zwłaszcza, że jest proste i szybkie w wykonaniu - oczywiście nie licząc czasu potrzebnego na samo upieczenie.
250 g mąki pszennej
250 g mąki pszennej
75 g mąki ziemniaczanej
250 g masła
220 g cukru
200 g marcepanu*
4 jajka
1 łyżeczka esencji waniliowej
1/2 łyżeczki esencji migdałowej
3 łyżeczki proszku do pieczenia
4 lb śliwek (węgierek, President lub innych)
płatki migdałowe do posypania
płatki migdałowe do posypania
Marcepan zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Śliwki umyć, pokroić na połówki i wypestkować. Większe śliwki podzielić na mniejsze cząstki. Piekarnik rogrzać do 375F.
Miękkie masło i cukier utrzeć na masę. Dodać marcepan, a następnie jajka oraz esencje waniliową i migdałową. Na końcu dosypać proszek i obie mąki. Wymieszać, by wszystkie składniki dobrze się połączyły.
Do formy wyłożonej papierem lub wysmarowanej tłuszczem wyłożyć ciasto. Używam zwykle tortownicy o średnicy 10 cali (25 cm). Dodać śliwki - ciasto dość dobrze rośnie, więc może nam się wydawać, iż mamy zbyt dużo owoców, ale nie powinniśmy zmniejszać ich ilości. Całość posypać płatkami migdałowymi.
Wstawić ciasto do nagrzanego piekarnika i piec do suchego patyczka - po ok. 45-50 minutach sprawdzić wbijając w środek ciasta. Gdyby trzeba było je dopiec, a wierzch był mocno zarumieniony, przykryć ciasto papierem.
* Marcepan kupuję w IKEA
Źródło inspiracji: Moje wypieki
No comments:
Post a Comment